- Barcelona chce się latem wzmocnić
- Klub poszukuje obecnie nowego szkoleniowca
- Wyniki Barcy są dalekie od oczekiwań
Duże zmiany przed Barceloną
Decyzję o opuszczeniu Barcelony po sezonie ogłosił już trener Xavi Hernandez. Nie wiadomo jeszcze kto zostanie zatrudniony na jego miejsce. Działacze Dumy Katalonii rozważają różne opcje, a w mediach pojawiają się takie nazwiska jak Thomas Tuchel czy Jurgen Klopp.
Sytuacja finansowa Barcelony jest daleka od ideału, ale działacze mimo tego zamierzają latem przeprowadzić kilka transferów. Jak donosi kataloński Sport, przy planowaniu budżetu ustalono, że w grę będą chodzić wzmocnienia opiewające na 35-40 milionów euro.
Priorytetem Blaugrany na lato miałoby być pozyskanie nowego defensywnego pomocnika. Oriol Romeu nie spełnia bowiem do końca oczekiwań i nigdy nie stanął na wysokości zadania, by wejść w rolę Sergio Busquetsa.
Możliwe natomiast, że wzmocniony nie zostanie atak. W klubie powoli aklimatyzuje się młody Vitor Roque, który może być alternatywą dla Roberta Lewandowskiego.
Letnie okno transferowe może być kluczowe dla przyszłości dyrektora sportowego Deco. Jeśli Barca nie dokona odpowiednich wzmocnień to fala krytyki spadnie głównie na jego barki.
Czytaj także: Cios dla Barcelony. Szwedzki talent wybrał grę w Anglii
Komentarze