Yamal nie na sprzedaż. Barcelona odrzuci każdą ofertę
Barcelona wróciła w tym sezonie do walki o najwyższe cele. Hansi Flick imponująco zaczął swoją przygodę z hiszpańskim gigantem. Na półmetku kampanii rywalizuje z Realem Madryt i Atletico Madryt o krajowe mistrzostwo, a w dodatku dobrze radzi sobie w Lidze Mistrzów. Blaugrana błyszczy w starciach z rywalami z najwyższej półki, a w dodatku kluczowi zawodnicy stale się rozwijają.
Coraz lepiej radzi sobie Lamine Yamal, który potwierdza, że jest największym talentem na świecie i już teraz może być nazwany absolutnie czołowym piłkarzem. Wspólnie z Raphinhą oraz Robertem Lewandowskim lideruje ofensywie Barcelony, mając na koncie 11 bramek i 14 asyst w 31 występach.
- Zobacz: Boniek: Pena za to zostałby w Polsce spalony na stosie
17-latek błyszczy na wszystkich frontach. Dla władz Dumy Katalonii jest oczkiem w głowie, dlatego jego przyszłość zdaje się być przesądzona. Niebawem ma podpisać nową, długoterminową umowę, która uczyni go jednym z najlepiej opłacanych w drużynie. Deco nie wyobraża sobie, aby ten miał odejść do jakiegokolwiek innego klubu. Uspokaja kibiców i zapewnia, że wszelkie oferty za Yamala będą odrzucane.
– To zawodnik stąd. Jest u nas wielu czołowych graczy, a on jest jednym z nich. Musimy się upewnić, że będzie u nas szczęśliwy i podpisze kolejne umowy. Jesteśmy za niego odpowiedzialni na wszystkich poziomach. Nie ma za niego ceny. Nie będziemy rozważać żadnych ofert, a Yamal na pewno zostanie u nas na wiele lat – deklaruje dyrektor sportowy.
Kilka miesięcy temu Barcelona odrzuciła rekordową ofertę za Yamala na poziomie 250 milionów euro.
Komentarze