Barcelona gromi kolejnego rywala. Koncert Lamine Yamala [WIDEO]

Barcelona idzie jak burza. W niedzielę pokonała kolejnego rywala, nie dając mu żadnych szans. Duma Katalonii ograła na wyjeździe Gironę 4-1 po świetnym występie Lamine Yamala.

Piłkarze Barcelony
Obserwuj nas w
fot. Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Piłkarze Barcelony

Barcelona znów się rozstrzelała. Lewandowski bez gola

Barcelona wzorowo rozpoczęła sezon 2024/2025, notując komplet punktów w czterech kolejkach. Mimo problemów kadrowych, Hansi Flick zdołał stworzyć drużynę, która gra bardzo skutecznie. W niedzielę Dumę Katalonii czekało duże wyzwanie, bowiem na własnym obiekcie przyjmowała ją Girona. Wydawało się, że będzie to trudna przeprawa dla Barcelony, natomiast po trzydziestu minutach udało się napocząć rywala. Lamine Yamal odebrał piłkę obrońcy rywali i popędził na bramkę Girony, skutecznie wykańczając indywidualny atak.

W 37. minucie Barcelona prowadziła już dwoma golami. Ponownie zabłysnął Yamal, który technicznym strzałem ponownie pokonał bramkarza Girony. Asystę przy tym trafieniu zaliczył Robert Lewandowski.

W pierwszej połowie Girona także mogła coś strzelić, lecz po analizie VAR arbiter anulował wcześniej podyktowany rzut karny. Po zmianie stron Barcelona szybko dołożyła trzeciego gola, odbierając gospodarzom nadzieje na odrobienie strat. Tym razem fenomenalnym uderzeniem popisał się Dani Olmo, który wcisnął piłkę do bramki z ostrego kąta.

Na tym strzelanie się nie zakończyło, bowiem w 64. minucie swojego gola zaliczył także Pedri. Gironę stać było na odpowiedź w postaci trafienia Christiana Stuaniego w 80. minucie. Był to natomiast jedyny pozytywny akcent ze strony gospodarzy. Barcelona kończyła mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla Ferrana Torresa.

Komentarze