Szczerość obrońcy Barcelony. “Uwielbiam Viniciusa!”

Ronald Araujo
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Ronald Araujo

Ronald Araujo porozmawiał z Gerardem Romero po fantastycznym w swoim wykonaniu meczu z Villarrealem. Urugwajczyk wypowiedział się na temat Viniciusa. Wyjawił ponadto, że latem miał na stole znacznie lepsze finansowo oferty, ale postanowił pozostać w Barcelonie.

  • Ronald Araujo wyrasta na jednego z najlepszych stoperów na świecie
  • Urugwajczyk świetnie pokazał się w meczu Barcelony z Villarrealem (1:0)
  • 23-latek przyznał otwarcie, że uwielbia gwiazdę Realu Madryt, Viniciusa

“Inne kluby oferowały dużo więcej, niż Barca”

Ronald Araujo po Mistrzostwach Świata w Katarze wrócił do zdrowia, ale też do wysokiej dyspozycji. W ostatnim meczu Barcelony z Villarrealem (1:0) Urugwajczyk zagrał koncertowe spotkanie na środku obrony. Dzień po tym spotkaniu 23-latek porozmawiał za pośrednictwem Twitcha ze słynnym w Katalonii dziennikarzem, Gerardem Romero.

Najpierw Araujo otrzymał pytanie na temat progresu gry obronnej Blaugrany.

To wszystko dzięki pracy. Mamy za sobą bardzo udany presezon i czujemy się świetnie pod kątem fizycznym. Tego nie było tu od dłuższego czasu. Teraz widzimy, jak to procentuje. To musieliśmy poprawić w porównaniu do poprzedniego sezonu. Drużyna jest solidna. Napastnicy też atakują wysokim pressingiem. Wszyscy wracamy, wszyscy bronimy i atakujemy. Widać zaangażowanie zespołu. Stworzyliśmy rodzinę – powiedział defensor.

Niebawem Dumę Katalonii czeka dwumecz z Realem Madryt w Pucharze Króla, a także Klasyk ligowy. Niedawno Araujo świetnie poradził sobie z Viniciusem, który wzbudza ostatnio wiele dyskusji.

Real mistrzem świata, Barca skończyła wyjazdowy maraton
Real Madryt wygrał Klubowe Mistrzostwa Świata

W miniony weekend Real Madryt zdołał sięgnąć po drugie trofeum w tym sezonie, wygrywając także prawo do tytułowania się klubowym mistrzem świata. Z kolei FC Barcelona – już po 21 kolejkach – ma za sobą wszelkie potencjalnie niebezpieczne mecze wyjazdowe w La Lidze. Real mógł sporo zyskać na Klubowych Mistrzostwach Świata Deprecjonowanie jakiegokolwiek oficjalnego trofeum

Czytaj dalej…

Vinicius to spektakularny gracz, uwielbiam go! Bardzo trudno przeciwko niemu bronić. Jestem szczęśliwy, że ostatnio poszło nam dobrze w finale [Superpucharu Hiszpanii – przyp. PP]. Ale jeszcze dużo takich meczów przed nami. Jeszcze trochę przez niego pocierpimy – wyznał szczerze Urugwajczyk. Gdy defensor przebijał się w pierwszej drużynie, bardzo pomagał mu rodak, Luis Suarez. 23-latek podkreślił rolę starszego kolegi, wyznał też kulisy przedłużenia umowy z Barceloną.

Luis pozostanie dla mnie bardzo ważną osobą. Zawsze mnie wspierał i to nie tylko pod względem piłkarskim, ale też codziennym. Gdy wszedłem do pierwszego zespołu, zapraszał mnie na mate. On nadal do mnie pisze, po ważnym meczu, po kontuzji, przy podpisaniu nowej umowy… Wówczas pojawiło się sporo szumu medialnego. Inne kluby oferowały dużo więcej, niż Barca. Trzeba było o tym pomyśleć, ale od początku chciałem tu zostać – powiedział obrońca.

Przed Araujo niezwykle trudne wyzwanie. W czwartek na Camp Nou przyjedzie bowiem Manchester United. Urugwajczyk najprawdopodobniej będzie ściśle odpowiedzialny za krycie Marcusa Rashforda. W tym sezonie 23-latek rozegrał 16 spotkań dla Barcelony. Zanotował w nich bramkę i asystę.

Zobacz więcej: Atletico skłonne sprzedać Felixa. Chelsea poznała cenę.

Komentarze