Barcelona czeka na odpowiedź Araujo ws. nowego kontraktu
Ronald Araujo może latem opuścić FC Barcelonę, ale jego przyszłość to obecnie jeden wielki znak zapytania. Przedłużające się negocjacje zaczynają irytować władze Blaugrany, które podejrzewają, że Urugwajczyk ma na stole korzystniejszą ofertę, być może od Bayernu Monachium, i stara się wymusić jak najlepsze warunki kontraktu od Dumy Katalonii.
Cała sytuacja wokół Araujo od ostatniego miesiąca jest pełna tajemnic. Po pojawieniu się jego nazwiska na liście transferowej sporządzonej teoretycznie przez Xaviego Hernandeza, wszystko stało się jeszcze bardziej zagmatwane. Ktoś w klubie wykorzystał okazję, aby wysłać tę listę do zawodników, co miało na celu wywołanie niepokoju przed końcem sezonu. Atmosfera stała się tak napięta, że Xavi musiał wyjaśniać w szatni, że lista nie pochodzi od niego, a wszelkie decyzje o odejściu zawodników przekazuje osobiście.
Z pojawieniem się Hansi Flicka w Barcelonie, Ronald Araujo znowu zyskał na znaczeniu, tym razem z powodu dużego zainteresowania nowego trenera urugwajskim obrońcą. Araujo, który aktualnie przebywa z reprezentacją na Copa America, zlecił swoim agentom podjęcie negocjacji. Mimo to, do tej pory nie podjęto żadnych działań. Klub jest zaniepokojony, nie chcąc, by temat stał się letnią sagą transferową. Barcelona jasno daje do zrozumienia, że jeśli agenci nie zgodzą się na nowe warunki, rozważą sprzedaż zawodnika za kwotę minimum 80 milionów euro.
Teraz wszystko zależy od Ronalda Araujo i jego agentów. Barcelona liczy na utrzymanie utalentowanego obrońcy, zwłaszcza po przybyciu Flicka, ale nie za wszelką cenę. Jeśli negocjacje będą zmierzać w stronę wygórowanych żądań, klub nie zawaha się otworzyć drzwi do transferu, który zadowoli obie strony.
Zobacz również: Przyszłość tych graczy Barcelony zmieniła się diametralnie po przyjściu Flicka
Komentarze