Młoda krew spróbuje zastąpić legendy El Clasico

Vinicius Jr.
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Vinicius Jr.

Nadszedł czas na El Clasico. Pierwszy raz od 16 lat nie weźmie w nim udziału Lionel Messi. Natomiast do nieobecności Cristiano Ronaldo zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Przyszłość Barcelony w dużej mierze zależeć będzie od Ansu Fatiego. Tymczasem Vinicius Junior sporo zyskał po przyjściu Carlo Ancelottiego. Teraz ta dwójka stanie twarzą w twarz i spróbuje udowodnić, że ich kibice nie powinni więcej tęsknić za legendami hiszpańskich boisk.

  • Po wieloletnich porównaniach Messiego do Ronaldo, doszło do zmiany warty
  • Teraz uwagę kibiców w dużej mierze będą skupiać młode gwiazdy w obu zespołach
  • Przyszłość Barcelony będzie opierać się na talencie Asu Fatiego, zaś w Realu Madryt bryluje ostatnio Vinicius Junior

Kto odegra większą rolę w El Clasico?

W ostatniej dekadzie byliśmy świadkami niekończących się porównań między Leo Messim i Cristiano Ronaldo. Trzeba przyznać, że luka po odejściu obu panów już nigdy nie zostanie zapełniona do końca. Ten sezon ma jednak udowodnić zupełnie coś innego. Zarówno Barcelona, jak i Real Madryt skupiają się na przyszłości i długo falowym projekcie.

Pandemia koranowirusa i kilku miesięczny przestój futbolu uwypuklił wszystkie złe decyzje Josepa Bartomeu. Duma Katalonii tonie w długach. Klub powoli odbija się od dna, więc zaczął odnawiać kontrakty najmłodszych piłkarzy w kadrze. Królewscy są w lepszej sytuacji finansowej, ale w niedzielne po południe to nie pieniądze odegrają kluczową rolę. Skupmy się na aspektach sportowych.

Ansu Fati dopiero zakończył leczenie urazu kolana, podczas gdy Vinicius od początku sezonu regularnie występuje pod banderą Królewskich. Zawodnik Realu Madryt jest świeżo po zdobyciu dubletu przeciwko Szachtarowi Donieck w Lidze Mistrzów. Z drugiej strony dotychczas strzelił pięć bramek w La Liga, co daje Brazylijczykowi łącznie siedem trafień w 11 występach we wszystkich rozgrywkach.

Tymczasem 18-latek z Camp Nou właśnie złożył podpis pod wieloletnim kontraktem. Natomiast przed startem tegorocznej kampanii zdążył przejąć numer, z którym wcześniej po boiskach biegał Lionel Messi. Przez operację stawu kolanowego stracił sezon przygotowany, przez co do dziś rozegrał jedynie 94 minuty, w których dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców.

Czas zastąpić legendy La Liga

W niedzielne po południe obaj zawodnicy będą mieli okazję do udowodnienia swojej wartości. Co więcej, będziemy przyglądać się dwóm utalentowanym gwiazdom, które mogą być twarzami El Clasico przez wiele kolejnych sezonów. Talenty obu panów są niezaprzeczalne. Można zaryzykować nawet stwierdzenie, że dla nich obecnie tylko niebo jest limitem.

To jest właśnie ten czas, w którym Fati i Vinicius zastąpią klubowe legendy i postarają się nas przyzwyczaić do nowych porządków. Start rywalizacji zaplanowany jest na godzinę 16:15. Spotkanie będziecie mogli obejrzeć Eleven Sports 1, Canal+ Premium oraz Canal+ 4K Ultra.

Przeczytaj również: FC Barcelona – Real Madryt: kursy, typy, zapowiedź (24.10.2021)

Komentarze