- Nie brakowało emocji w środowym spotkaniu turnieju o Superpuchar Hiszpanii
- Po wygranym meczu Realu Madryt z Atletico Madryt swoim komentarzem podzielił się szkoleniowiec Los Blancos
- Trener madryckiej ekipy nie ukrywał, że spotkanie kosztowało jego zespół mnóstwo energii
Carlo Ancelotti po meczu Real Madryt – Atletico
Real Madryt został w środowy wieczór pierwszym finalistą trwającego turnieju o Superpuchar Hiszpanii. Królewscy zmierzą się w finale z lepszym z pary FC Barcelona – Osasuna. Na temat potyczki derbowej z Atletico Madryt wypowiedział się szkoleniowiec Realu.
– Gra była otwarta. Trudno było nam wywrzeć presję na przeciwniku na jego połowie. Atletico, podobnie jak my, zagrało bardzo dobrze. Mecz okazał się emocjonujący i wygraliśmy, bo w drugiej połowie mieliśmy więcej sił. Atletico zmusiło nas jednak do ciężkiej pracy – przekonywał Carlo Ancelotti w rozmowie z Movistar.
– Próbowaliśmy wywierać presję na ich połowie, ale rywale dobrze sobie z nią radzili i strzelili dwa gole. Byliśmy bardzo skuteczni w ataku – kontynuował Włoch.
– Kluczowy okazał się wkład zawodników, którzy weszli na boisko jako zmiennicy. Na boisku byli: Vinicius, Rodrigo czy Valverde, a ci, którzy pojawili się jako rezerwowi, bardzo nam pomogli – mówił Ancelotti.
– Zmęczenie jest straszne, obie drużyny są bardzo mocne i dały z siebie wszystko. Ten turniej jest bardzo ważny i trzeba wziąć pod uwagę, że w poniedziałek był lot, który trwał sześć godzin. Było wiele nudnych rzeczy – zakończył trener Realu.
Czytaj więcej: Grad goli w derbach Madrytu. Real i Atletico dali popis [WIDEO]
Komentarze