Real Madryt pokonał w sobotę Sevillę 3-1 i umocnił się na fotelu lidera La Ligi. Królewscy ponownie świetnie poradzili sobie bez nieobecnego Karima Benzemy. Dobry impuls dali rezerwowi, których po meczu pochwalił Carlo Ancelotti.
- Real Madryt wygrał na Santiago Bernabeu z Sevillą 3-1
- Swoje bramki zdobywali Luka Modrić, Fede Valverde oraz Lucas Vazquez
- Carlo Ancelotti przyznał, że obecny Real jest jedną z najlepszych ekip, jakie prowadził w swojej trenerskiej karierze
Królewscy pewnie zmierzają po mistrzostwo
W obecnym sezonie Real Madryt radzi sobie wyśmienicie i pewnym krokiem zmierza po obronę mistrzowskiego tytułu. Sobotnie starcie z Sevillą przyniosło już dziesiątą ligową wygraną w jedenastu kolejkach.
Królewscy pewnie pokonali na własnym terenie zespół z Andaluzji. Spory impuls dali rezerwowi, bowiem Marco Asensio zaliczył asystę przy trafieniu Fede Valverde, a Lucas Vazquez strzelił na 2-1.
Mistrzowie Hiszpanii znów poradzili sobie bez Karima Benzemy. Na pomeczowej konferencji prasowej Carlo Ancelotti pochwalił swój zespół oraz mówił o głębi składu. Zdradził, że obecny Real jest potencjalnie najlepszą ekipą, jaką miał okazję prowadzić w swojej trenerskiej karierze.
– Podoba mi się ten zespół. Lubię go trenować, nie sprawia mi problemów i jest powtarzalny. Jeśli chodzi o jakość, to na pewno jeden z najlepszych zespołów, jakie kiedykolwiek prowadziłem, jeśli nie najlepszy.
– Mamy takie możliwości i rozwiązania również na ławce rezerwowych. To bardzo zdrowa kadra i ci, którzy nie grają zbyt wiele, są gotowi wejść w końcówce i dać z siebie wszystko. Musimy wytrzymać ten dotychczasowy rytm, będziemy dalej cierpieć, ale wygrywać mecze – przekonuje Włoch.
Według Ancelottiego Benzema powinien wrócić do gry na następne ligowe spotkanie. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Valverde, który doznał urazu.
– Fede został kopnięty, trochę go to boli, ale zobaczymy. Nie wiem, czy zdąży się wyleczyć. Benzema powinien wrócić w niedzielę – zakończył.
Komentarze