- Nicola Zalewski pewnie wykorzystał rzut karny
- 22-latek był jednym z najlepszych piłkarzy podczas baraży o awans
- Zalewski nie zwraca uwagi na to, jak wygraliśmy jego zdaniem najważniejszy jest awans
Zalewski znów trafił kluczowy rzut karny
Nicola Zalewski z całą pewnością należy do grona najlepszych polskich piłkarzy podczas marcowego zgrupowania. Piłkarz AS Romy rozegrał dwa bardzo dobre mecze, za co zasłużenie jest chwalony przez grono ekspertów. W konkursie rzutów karnych przeciwko Walii podszedł do decydującej po stronie biało-czerwonych jedenastki. 22-latek wytrzymał presję i zamienił strzał na bramkę. W rozmowie z portalem TVP Sport opowiedział o swoich odczuciach podczas karnego oraz ocenił finałowy mecz.
– To był bardzo dobry mecz. Wiedzieliśmy, że będzie to trudne spotkanie, bo Walia jest dobrym zespołem. Najważniejsze, że jedziemy na Euro, bo o tym marzyliśmy i na to pracowaliśmy – powiedział Nicola Zalewski w rozmowie z portalem TVP Sport.
– Mieliśmy dużo okazji, żeby zdobyć bramkę. Nie udało się, ale jak już powiedziałem ważne, że jedziemy na Euro, nieważne jak wygraliśmy, ale zagraliśmy bardzo dobry mecz – dodał reprezentant Polski.
– Strzelałem już w klubie ostatniego karnego. To był bardzo dobry rzut karny w moim wykonaniu, ale bohaterem był dzisiaj Wojtek. Trenowaliśmy wczoraj i przedwczoraj jedenastki. Trener powiedział, żeby strzelić karnego spokojnie i poszło dobrze – ocenił swojego karnego Zalewski w rozmowie pomeczowej z Hubertem Bugajem z TVP Sport.
Reprezentacja Polski dzięki zwycięstwu nad Walią zapewniła sobie awans na tegoroczne Mistrzostwa Europy. Na turnieju w Niemczech zagramy w grupie D, gdzie naszymi rywalami będą Francja, Holandia oraz Austria.
Komentarze