Dynamo Moskwa rozegrało w sobotę mecz 19. kolejki rosyjskiej ekstraklasy. Świetne zawody zaliczył Sebastian Szymański, który zdobył bramkę, a ponadto zaliczył asystę w starciu z FK Chimki. Polski zawodnik spędził na boisku 89 minut, wyróżniając się również charakterystyczną celebracją po strzeleniu gola.
- Kolejny udany mecz w Rosji zaliczył Sebastian Szymański
- 22-letni zawodnik zdobył bramkę, a ponadto zaliczył asystę w spotkaniu Dynama Moskwa
- Dzięki dobrej postawie Polaka jego zespół ma już na koncie 12 zwycięstw w sezonie
Szymański z kolejnym świetnym występem w Rosji
Dynamo Moskwa przystępowało do starcia z FK Chimki w roli zdecydowanego faworyta i wywiązało się z niej. Stołeczna ekipa zaliczyła dwunaste zwycięstwo w sezonie. Legitymuje się aktualnie bilansem 39 oczek.
W sobotnie popołudnie wygrana Dynama była w dużym stopniu następstwem bardzo dobrej dyspozycji Sebastiana Szymańskiego. Polski piłkarz najpierw zaliczył asystę przy golu na 1:0 autorstwa Fiodora Smołowa w 35. minucie. Tymczasem w 85. minucie Szymański sam wpisał się na listę strzelców.
Po strzeleniu gola 11-krotny reprezentant Polski złożył dłonie do modlitwy. Następnie skierował w stronę nieba. Oczywisty był cel gestu Szymańskiego. Warto dodać, że polski piłkarz został wybrany zawodnikiem spotkania przez ekspertów Match Premier TV.
Były zawodnik Legii Warszawa w tej kampanii rozegrał łącznie 17 meczów. Zaliczył w nich sześć trafień i siedem asyst. Szymański trafił do Dynama w lipcu 2019 roku. Kosztował przedstawiciela ligi rosyjskiej ponad pięć milionów euro. Największymi jak dotąd sukcesami 22-latka są dwa mistrzostwa Polski z warszawską Legią i Puchar Polski z tą ekipą.
Czytaj więcej: PZPN otrzymał zaskakującą propozycję
Komentarze