Brytyjskie media w sobotę poinformowały, że występujący w Aston Villi Matty Cash jest kandydatem do gry w reprezentacji Polski. Sprawa jego występów w polskiej kadrze wróciła po dłuższej przerwie, ale ponownie spotkała się z szybką reakcją ze strony osób związanych z reprezentacją Polski. Rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakub Kwiatkowski poinformował, że takiego tematu nie ma.
- Daily Mail w sobotę poinformowało, że obrońca Aston Villi Matty Cash może otrzymać powołanie do reprezentacji Polski na październikowe spotkania eliminacji mistrzostw świata
- Do doniesienia brytyjskich mediów bardzo szybko zareagował rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakub Kwiatkowski
Reprezentacja Polski nie dla Casha
24-letni zawodnik Aston Villi z grą w biało-czerwonych barwach łączony był jeszcze w czasach, gdy selekcjonerem reprezentacji Polski był Jerzy Brzęczek. Wówczas doniesieniom tym zaprzeczał ówczesny sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki, który podkreślał, że prawy obrońca nie tylko nie zna języka polskiego, ale nie posiada również polskiego obywatelstwa.
W sobotę sprawa występów Matty’ego Casha w reprezentacji Polski wróciła za sprawą artykułu, który okazał się na łamach Daily Mail. Według dziennikarzy brytyjskiej gazety zawodnik mógłby otrzymać powołanie już na październikowe spotkania eliminacji mistrzostw świata. Cała sprawa ponownie bardzo szybko spotkała się z odpowiedzią z polskiej strony. Jasne stanowisko w tej sprawie na Twitterze przekazał rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski, który stwierdził, że takiego tematu nie ma.
“Widzę, że angielscy dziennikarze „wiedzą” więcej, co dzieje się w polskiej kadrze. Nie było i nie ma tematu gry Matthew Casha w reprezentacji Polski. Tematu nie może być, bo Cash nie ma polskiego obywatelstwa” – napisał Jakub Kwiatkowski.
Zobacz także: Obrońca Aston Villi w kadrze Polski? Brytyjskie media podały szczegóły
Komentarze