- Wtorek może być dniem sądu dla Fernando Santosa w reprezentacji Polski
- Ciekawe wieści przekazał Tomasz Smokowski w audycji “KS Poranek” w Kanale Sportowym
- Znany dziennikarz zabrał głos w sprawie następcy aktualnego selekcjonera Biało-czerwonych
“Santos popracuje do końca eliminacji”
Reprezentacja Polski od stycznia tego roku jest prowadzona przez Fernando Santosa. Bilans portugalskiego trenera nie powala na kolana, bo na jego koncie są trzy zwycięstwa i trzy porażki. Z placu gry na tarczy Biało-czerwoni schodzili po starciach z Czechami (1:3), Mołdawią (2:3) i Albanią (0:2). Czy to oznacza, że 68-letni trener zostanie zwolniony z posady selekcjonera reprezentacji Polski? Swoje zdanie przedstawił znany dziennikarz.
– Dzisiaj Cezary Kulesza spotka się z Fernando Santosem. Moim zdaniem Santos popracuje do końca eliminacji niezależnie od wyniku. Powód? Pieniądze – przekonywał Tomasz Smokowski w audycji “KS poranek” w Kanale Sportowym.
– A potem selekcjonerem będzie Marek Papszun. Słyszę, że to już się stało, ale nikt nie może o tym jeszcze mówić – dodał dziennikarz.
Fernando Santos ma kontrakt ważny z Polskim Związkiem Piłki Nożnej do końca listopada. Miesięcznie zarabia ponad 700 tysięcy złotych.
Czytaj więcej: Fernando Santos dużo obiecywał, nadszedł czas rozliczeń
Komentarze