Reprezentacja Polski już 24 marca rozegra mecz z Rosją w barażu o awans na mundial w Katarze. W rosyjskich mediach spekuluje się natomiast, że starcie Biało-czerwonych ze Sborną może ostatecznie nie odbyć się na Łużnikach.
- Dużymi krokami zbliża się kluczowe spotkanie reprezentacji Polski w walce o mundial
- W drugiej połowie marca Biało-czerwoni zmierzą się z Rosją
- Media w Rosji spekulują, że mecz zaplanowany na 24 marca może zostać przeniesiony na stadion im. Lwa Jaszyna
Rosja – Polska na stadionie Dynama Moskwa?
Reprezentacja Polski jest już 30 dni bez selekcjonera. Prezes PZPN Cezary Kulesza wciąż pracuje nad znalezieniem następcy Paulo Sousy. Wydaje się, że aktualnie największe szanse na objęcie sterów nad polską ekipą ma Andrij Szewczenko. Tymczasem w cieniu tego wyboru pojawiła się informacja, że mecz Rosja – Polska może nie być rozegrany na Łużnikach.
Według informacji portalu RB-Sport możliwe jest przeniesienia meczu na obiekt Dynama Moskwa, który swoją drogą bardzo dobrze zna Sebastian Szymański, broniący na co dzień barw stołecznej ekipy.
Wpływ na ewentualne przeniesienie spotkania z rosyjskiego giganta na stadion im. Lwa Jaszyna może mieć sytuacja covidowa. Realny scenariusz zakłada, że w Rosji w drugiej połowie marca wprowadzone zostaną obostrzenia związane z liczbą widzów na trybunach.
Podobno kibice mogliby wypełnić trybuny w 50 procentach pojemności stadionu. Optymistyczny wariant zakłada dostępność trybun na poziomie 75 procent pojemności stadionu. W związku z tym dobrym rozwiązaniem mogłoby być przeniesienie rozegrania meczu Sbornej z Biało-czerwonymi z Łużnik na obiekt Dynama Moskwa, gdzie mniej odczuwalne miałby być pustki na trybunach.
Przypomnijmy, że lepszy ze starcia Rosja – Polska zagra w finale barażu o awans na mistrzostwa świata z wygranym starcia Szwecja – Czechy. Jeśli Biało-czerwoni pokonają ekipę Walerija Karpina, to starcie zaplanowane na 29 marca odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Czytaj więcej: Cezary Kulesza zabiera głos ws. nowego selekcjonera
Komentarze