Reprezentacja Polski rozegra w październiku dwa spotkania w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Biało-czerwoni zmierzą się u siebie z San Marino oraz na wyjeździe z Albanią.
- Październikowe zgrupowanie może okazać się kluczowe w walce Biało-czerwonych o awans na przyszłoroczny mundial
- Polaków czekają dwa spotkania, z których jedno będzie pojedynkiem z bezpośrednim rywalem w walce o drugie miejsce
- Najpierw podopieczni Sousy podejmą u siebie San Marino, a trzy dni później zmierzą się na wyjeździe z Albanią
Reprezentacja Polski zmierzy się z San Marino i Albanią. Kiedy odbędą się te mecze?
Przed nami październikowa przerwa na spotkania reprezentacji narodowych. W przypadku Biało-czerwonych, może ona mieć wielkie znaczenie w kontekście walki o awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata. Polacy rozegrają dwa spotkania; jedno wydaje się spacerkiem “do odhaczenia”, ale drugie będzie już wyzwaniem, którego rezultat może zaważyć o miejscu gwarantującym grę w barażach.
W najbliższą sobotę podopiecznych Paulo Sousy czeka znacznie łatwiejszy z dwóch sprawdzianów. Na Stadion Narodowy przyjedzie reprezentacja San Marino, która nie zdobyła ani jednego punktu w sześciu dotychczasowych spotkaniach. Jedynego gola strzeliła zaś w starciu z Polakami we wrześniu (1:7). Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45, a transmisję z niego oglądać będzie można na TVP 1 oraz TVP Sport.
Podczas, gdy Biało-czerwoni mierzyć się będą z San Marino, rozgrywać będzie się inne, kluczowe dla układu tabeli, spotkanie. Węgrzy podejmować będą Albańczyków, z którymi to spotkamy się już we wtorek, 12 października.
W pierwszym meczu z tym rywalem gracze Sousy zwyciężyli 4:1 po trafieniach Roberta Lewandowskiego, Adama Buksy, Grzegorza Krychowiaka i Karola Linettego. Na ten moment podopieczni Edoardo Reji wyprzedzają Polaków o jeden punkt i zajmują wymarzone przez nas drugie miejsce w grupie. Wtorkowy pojedynek na stadionie w Tiranie może zatem okazać się niezwykle ważny w kontekście walki o baraże. To spotkanie również rozpocznie się o godzinie 20:45 i będzie transmitowane poprzez stacje TVP 1 i TVP Sport.
Komentarze