Krzysztof Piątek udzielił interesującego wywiadu Piotrowi Wołosikowi z Przeglądu Sportowego. Napastnik Herthy BSC przyznał między innymi, że tęskni za Włochami. Przypomnijmy, że reprezentant Polski w przeszłości bronił barw Genoi CFC i AC Milanu.
Krzysztof Piątek w trakcie ostatniej sesji transferowej był łączony z przeprowadzką między innymi do ACF Fiorentiny. W szeregach ekipy z Toskanii polski napastnik miał wypełnić lukę po Federico Chiesie, który dołączył do Juventusu FC.
Zawodnik ostatecznie nie trafił do teamu ze Stadio Artemio Franchi. Ostatni wywiad piłkarza z najpopularniejszym dziennikiem sportowy sugeruje jednak, że faktycznie mogło być coś na rzeczy, a medialne doniesienia nie były tylko plotkami wyssanymi z palca.
Piątek może powiedzieć z czystym sumieniem, że odwróciła mu się karta. Polski napastnik tydzień temu zdobył bramkę dla Starej Damy z Berlina w starciu ligowym. Z kolei kilka dni temu były piłkarz Rossonerich wpisał się na listę strzelców w spotkaniu reprezentacji Polski przeciwko Ukrainie.
– Czuję się dobrze, coraz lepiej i pewniej. Pojawił się ten zalążek formy, którą miałem jakiś czas temu. W tej chwili odzyskałem instynkt strzelecki i poczucie, że jestem coraz groźniejszym napastnikiem. I czuję spokój, a to bardzo ważne – mówił Piątek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Niedzielne starcie wyjątkowe dla “Il Pistolero”
Dla polskiego napastnika niedzielna potyczka w ramach Ligi Narodów UEFA z Włochami będzie wyjątkowa, bo zawodnik właśnie w tym kraju przedstawił się tak naprawdę całemu światu, imponując skutecznością w szeregach Grifonów oraz Milanu.
– Półtora roku spędzone w tym miejscu kojarzy mi się wyłącznie dobrze. Kraj, życie w nim, piłka, uwielbienie tej dyscypliny – to wszystko zapisałem w swojej pamięci. Naprawdę nie jest to z mojej strony kurtuazja, bo zabrałem stamtąd wyłącznie pozytywne wspomnienia. Niekiedy dopada mnie tęsknota, choćby za zjedzeniem czegoś dobrego w mojej ulubionej restauracji. Z przyjemnością tam wrócę, choćby na chwilę, mimo że mamy pandemiczną rzeczywistość – przekonywał “Il Pistolero”.
Piątek nie ukrywa też, że wciąż trzyma kciuki za Rossonerich. – Jestem kibicem tego klubu, bo przeżyłem w nim wspaniałe chwile z niesamowitą wręcz połową roku. Wcześniej taki sam czas spędziłem w Genoi – mówił 25-latek.
Piątek do Herthy trafił w styczniu tego za roku za 24 miliony euro. Jak na razie w szeregach stołecznej ekipy zawodnik rozegrał łącznie 23 spotkania, notując w nich sześć trafień i trzy asysty.
Piątek: Dopada mnie tęsknota za Italią https://t.co/CGI2WW19BX
— Przegląd Sportowy (@przeglad) November 14, 2020
Komentarze