- Michał Probierz poruszył temat Santiago Hezze w reprezentacji Polski
- Szkoleniowiec przyznał, że nie będzie powołania na marcowe mecze
- Jednocześnie nie wykluczył takiej opcji w przyszłości
Jasne słowa ws. powołania
Od jakiegoś czasu w całym środowisku trwa dyskusja na temat powołania do reprezentacji Polski Santiago Hezze. Argentyńczyk wyraził chęć gry w naszej kadrze, a w dodatku już na początku 2024 roku otrzymał polskie obywatelstwo. Wszystko przez fakt, że jego babcia jest Polką. Oczywiście ewentualny angaż gracza Olympiakosu Pireus ma swoich zwolenników oraz przeciwników. Niemniej to Michał Probierz będzie ostatecznie w tej kwestii decydował, o czym sam teraz mówi.
– Santiago ma polski paszport i dlatego chcemy mu się przyjrzeć, ale nie mówię, że od razu zostanie powołany, czy że już go skreślamy. Mieliśmy okazję do rozmowy. Chciałem usłyszeć jego zdanie, jak on to widzi, czy chciałby w ogóle grać dla Polski. Powiedział, że to przemyśli, porozmawia również ze swoimi rodzicami i dziadkami. Nie będziemy go brali pod uwagę na marcowe mecze reprezentacji, ale jesteśmy w kontakcie i nie wykluczam, że może się spotkamy, gdy pojadę na kolejne obserwacje zawodników – powiedział selekcjoner w rozmowie z “Łączy Nas Piłka”.
Czy Santiago Hezze powinien być powołany do kadry?
- Tak
- Nie
- Nie wiem
Komentarze