- Jakub Moder od października zeszłego roku wrócił do treningów i gry w Brighton
- 24-letni pomocnik przez półtora roku był kontuzjowany
- Sebastian Mila określił Modera jako nietuzinkowego piłkarza
Jakub Moder blisko powrotu do reprezentacji Polski
Jakub Moder przez ponad półtora roku leczył kontuzję zerwanych więzadeł krzyżowych. Pomocnik Brighton & Hove Albion wrócił do gry pod koniec października. Początkowo uczestniczył w spotkaniach drużyny do lat 21, a następnie Roberto De Zerbi włączył go do kadry meczowej pierwszego zespołu.
24-latek pierwszy mecz w Premier League po poważnej kontuzji zagrał 25 listopada, a na murawie przebywał przez 13 minut. Z upływem czasu Polak dostawał coraz więcej szans na grę, a jego występy sprawiły, że wrócił temat jego powrotu do reprezentacji Polski.
Sebastian Mila, który jest asystentem w sztabie reprezentacji Polski był gościem programu “Pogadajmy o Piłce”. Asystent Michała Probierza w rozmowie z portalem “Meczyki.pl” mówił o ewentualnej grze Modera w marcowych barażach. Zdaniem członka sztabu “biało-czerwonych” każda minuta spędzona na boisku, przybliża pomocnika do ponownego występu z orzełkiem na piersi.
– Nie będziemy się czarować. Nie liczymy na czas, a bardziej na minuty Jakub Modera, bo te minuty przybliżają go do świetnej dyspozycji. To jest nietuzinkowy piłkarz, który w ustawieniu potrafi zmodyfikować wiele rozwiązań w defensywie oraz w ofensywie. Jego charakterystyka jako piłkarza powoduje, że możesz wokół niego dobierać zawodników różnego typu i różne ustawienia – mówił Sebastian Mila w rozmowie z “Meczyki.pl”.
Moder jak dotąd zagrał dla Brighton łącznie 6 spotkań, a na boisku przebywał przez 121 minut. Reprezentacja Polski w marcu rozegra mecze barażowe o awans na Mistrzostwa Europy. Półfinałowym rywalem naszej kadry będzie Estonia.
Komentarze