Reprezentacja Polski osiągnęła we wtorek wieczorem na Stadionie Śląskim w Chorzowie ogromny sukces w postaci awansu na mundial w Katarze. Trener Czesław Michniewicz został jednocześnie bohaterem, bo mimo że nie miał zbyt dużo czasu, to ostatecznie zrealizował cel i Biało-czerwoni obrali kierunek na Katar. Selekcjoner kadry nie zapomniał jednak o dziennikarzach, którzy nie byli jego sprzymierzeńcami i zadra do nich została.
- Reprezentacja Polski spełniła oczekiwania kibiców i wywalczyła przepustkę na mundial
- Biało-czerowni zrewanżowali się Szwedom za przegrany bój na Euro 2020
- Czesław Michniewicz w rozmowie z Kanałem Sportowym zabrał głos w sprawich swoich oponentów
Michniewicz ostro pojechał ze swoimi przeciwnikami
Reprezentacja Polski pokonała Szwecję (2:0) w finale barażu o awans na mistrzostwa świata. Wielu zawodnikiem w polskiej ekipie zagrało heroicznie. Kamil Glik grał od pierwszych fragmentów rywalizacji z urazem mięśniowym, Wojciech Szczęsny był kapitalny w polskiej bramce, Grzegorz Krychowiak dał kapitalną zmianę, a Robert Lewandowski jak zwykle zachował zimną krew przy wykorzystaniu rzutu karnego.
W momencie, gdy prezes PZPN ogłosił nazwisko nowego opiekuna Biało-czerwonych nie brakowało krytycznych głosów. Michniewicz nie zapomniał o swoich wroga ze środowiska dziennikarzy. Pierwszy sygnał, że były trener Legii Warszawa nie zapomniał o ciosach od dziennikarzy, był w trakcie rozmowy trenera z reporterem TVP Jackiem Kurowskim. Michniewicz natomiast w nocnej rozmowie na antenie Kanału Sportowego z nazwisk wymienił dziennikarzy, do których podchodzi z dystansem.
– Rozumiem, że są osoby negatywne do mnie nastawione jako człowieka. Jest jednak grupa zgredów: Tuzimek, Kołodziejczyk, Kurowski, czy Stefan Szczepłek – wymienił swoich oponentów selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z Kanałem Sportowym.
– Mogą mnie oceniać na różne sposoby. Tylko niech to robią, biorąc pod uwagę aspekty sportowe, a nie jako człowieka. Nie mają do tego prawa – kontynuował Michniewicz.
Biało-czerwoni już w piątek poznają rywali na mistrzostwa świata w Katarze. Na losowanie już w czwartek udadzą się między innymi trener Czesław Michniewicz oraz rzecznik prasowy kadry Jakub Kwiatkowski.
Czytaj więcej: Historia znacznie większa niż awans
Komentarze