Wiele wskazuje na to, że kolejny tak słaby mecz reprezentacji Polski jak niedzielne starcie z Włochami (0:2) może wpłynąć na decyzję Zbigniewa Bońka o kontynuowaniu (a właściwie niekontynuowaniu) współpracy z Jerzym Brzęczkiem. W być może kluczowym dla siebie spotkanie selekcjoner zdecydował się na co najmniej jedną sporą niespodziankę przy wyborze podstawowej jedenastki.
Arkadiusz Reca jest w obecnym sezonie wyróżniającym się piłkarzem Crotone, ale pozytywne oceny zbiera przede wszystkim za grę ofensywną. W kadrze z bardzo małymi wyjątkami (asysta w el. ME z Łotwą) odpowiada jednak przede wszystkim za destrukcję i wychodzi to średnio. W niedzielę gubił się wielokrotnie – przy golu na 2:0 nie zrobił wiele, by zastopować Domenico Berardiego, a wcześniej bez wielkiej presji potrafił wybić piłkę na rzut rożny niecelnie zagrywając do tyłu. Brzęczek jednak jakby tego wszystkiego nie dostrzegał. – Nie widziałem wielkich problemów Arka Recy w defensywie – przyznał po meczu. Wydawało się, że może to być zagrywka psychologiczna, brak chęci do publicznego “biczowania” swojego piłkarza, natomiast najwidoczniej selekcjoner uważa tak naprawdę, bo to Reca rozpocznie mecz z Holandią w podstawowym składzie. Resztę bloku obronnego stanowić będą wracający do jedenastki Tomasz Kędziora oraz dwa stałe punkty na środku – Kamil Glik i Jan Bednarek. Już dwa miesiące wcześniej jasne było, że między słupkami w Chorzowie stanie Łukasz Fabiański.
Konfigurację środka pola znamy doskonale. W roli odrobinę cofniętych pomocników zagrają Grzegorz Krychowiak i Mateusz Klich, przed nimi ustawiony zostanie Piotr Zieliński, dla którego Brzęczek wciąż nie może znaleźć optymalnej pozycji na boisku. Za ataki skrzydłami będą odpowiadać Kamil Jóźwiak i Przemysław Płacheta, który udanie zadebiutował przed tygodniem z Ukrainą (2:0).
W ataku wystąpi Robert Lewandowski, który ostatnio zmagał się z kontuzją prawego uda. Wątpliwe, by był gotów na występ w pełnym wymiarze czasowym.
Początek meczu Polska – Holandia o godz. 20:45.
Skład Polski na mecz z Holandią:
Łukasz Fabiański – Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Jan Bednarek, Arkadiusz Reca – Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich – Kamil Jóźwiak, Piotr Zieliński, Przemysław Płacheta – Robert Lewandowski.
Komentarze