Piekarski wprost o Michniewiczu. “Dziennikarze przesadzili. Zaszczuli go”

Mariusz Piekarski był gościem serwisu Meczyki.pl w programie "Dwa Fotele". Agent piłkarski w trakcie rozmowy z Januszem Basałajem stanął w obronie Czesława Michniewicza.

Czesław Michniewicz
Obserwuj nas w
IMAGO / Piotr Kucza / Newspix Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
  • Mariusz Piekarski, agent piłkarski, był gościem serwisu Meczyki.pl
  • Menedżer piłkarski nawiązał do zwolnienia Czesława Michniewicza
  • Przyznał, że były selekcjoner nie zasłużył na takie traktowanie

Mariusz Piekarski: Dziennikarze przesadzili. Zaszczuli Michniewicza

Czesław Michniewicz od początku swojej pracy w roli selekcjonera nie miał łatwego zadania w kontaktach z mediami. Notorycznie wracano do dawnych rozmów szkoleniowca z “Fryzjerem”, czyli główną postacią afery korupcyjnej sprzed lat. Bez wątpienia miało to pewien wpływ na rozstanie trenera z reprezentacją Polski po MŚ w Katarze.

Po stronie Czesława Michniewicza stanął Mariusz Piekarski, były agent trenera. Gość programu “Dwa Fotele” na kanale Meczyki.pl przyznał, że dziennikarze przekroczyli granicę.

– Pomyślmy, jak on został zaszczuty, a nie miał żadnego zarzutu, nie był świadkiem w żadnej sprawie. Wy, dziennikarze, zrobiliście błąd, bo Michniewicz to fantastyczny gość, bardzo dobry trener, a wy go spaliliście – powiedział Piekarski.

– My po 20 latach dalej osądzamy, mimo że nie ma żadnych zarzutów. Gdyby coś na niego było, to wielu dziennikarzy, którzy współpracują z prokuraturą, coś by wyciągnęło. Ale nie ma nic – stwierdził.

– Moim zdaniem dziennikarze przesadzili. Zaszczuli go. Pomyśl, jak czuła się jego rodzina. Nie każdy może być gruboskórny – spuentował.

Zobacz także: Mistrzostwa świata U17: Polscy piłkarze poznali grupowych rywali

Komentarze