Oyedele skrytykowany przez byłego kadrowicza

Reprezentacja Polski stanie dziś do rywalizacji z Portugalią w ramach Ligi Narodów. Jacek Bąk w rozmowie z "WP SportoweFakty" nie kryje swojego rozczarowania powołaniem Maximiliana Oyedele do kadry.

Maximilian Oyedele i Jacek Bąk
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Maximilian Oyedele i Jacek Bąk

Jacek Bąk krytyczny wobec powołania Oyedele

Reprezentacja Polski w trzecim meczu Ligi Narodów spotka się z Portugalią na PGE Narodowym w Warszawie. Oczy kibiców są skierowane Maximilianie Oyedele. Michał Probierz zdecydował się powołać 19-letniego defensywnego pomocnika październikowe zgrupowanie. Zawodnik ma za sobą zaledwie cztery występy w barwach Legii Warszawa. Mimo krótkiej obecności w ekstraklasie, zdołał przyciągnąć uwagę selekcjonera, który dostrzegł w nim potencjał.

POLECAMY TAKŻE

Jacek Bąk wyraził krytykę wobec obecnych standardów selekcji do reprezentacji Polski, wskazując, że w przeszłości wejście do kadry było bardziej wymagające. – Często robi się krzywdę tym zawodnikom. Tak samo było z Kapustką, bo zrobiono z niego gwiazdę, odbił się od paru zagranicznych klubów i teraz wraca po ośmiu latach – wspomniał były kadrowicz w “WP SportoweFakty”.

Były piłkarz Olympique’u Lyon odniósł się do zaskakującego powołania Oyedele. – Ktoś dwa razy kopnie prosto piłkę i od razu jest powoływany do kadry, bo ma potencjał. W porządku, widziałem go w Legii, wyglądał nieźle, ale niech pogra trochę więcej i wtedy rozmawiajmy w kontekście reprezentacji – zaznaczył.

Oyedele trafił tego lata do warszawskiego klubu z Manchesteru United. Fachowy serwis transfermarkt.de wycenia pomocnika na 300 tysięcy euro.

Komentarze