Polska źle rozpoczęła MŚ U17. Biało-czerwoni nie zatrzymali Japonii

Polska bardzo źle rozpoczęła mistrzostwa świata do lat 17. W pierwszym meczu turnieju Biało-czerwoni przegrali z reprezentacją Japonii 0:1. Jedynego gola w tym starciu zdobył w 76. Takaoka.

Michał Matys
Obserwuj nas w
IMAGO / Mateusz Slodkowski / Newspix Na zdjęciu: Michał Matys
  • Polska od porażki rozpoczęła mistrzostwa świata U17
  • W pierwszym meczu turnieju Biało-czerwoni przegrali z Japonią
  • Kolejne spotkania nasza kadra rozegra przeciwko Senegalowi

Polska przegrała z Japonią na inaugurację mistrzostw świata do lat 17

Początek spotkania był dość nerwowy w wykonaniu obu reprezentacji. Mnożyły się błędy przy wyprowadzaniu akcji. Zarówno Polacy, jak i Japończycy byli niedokładni w swojej grze. Nasi reprezentacji lepiej radzili sobie w pozycyjnym rozgrywaniu ataków, natomiast rywale próbowali wyprowadzać szybkie ofensywne akcje dwoma, trzema długimi podaniami.

Japończycy już w pierwszych minutach meczu mieli doskonałą okazję do objęcia prowadzenia, ale sytuację sam na sam zmarnował napastnik. W ciągu 45 minut obie drużyny stworzyły kilka ciekawych sytuacji bramkowych, ale do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy.

Po zmianie stron dużą przewagę osiągnęła Japonia, która zdominowała Biało-czerwonych. Reprezentanci Polski wyglądali na mocno zmęczonych w drugiej odsłonie i nie potrafili przejąć inicjatywy ma placu gry. Nasi rywale z kolei raz po raz dochodzili do bardzo groźnych sytuacji, ale na posterunku między słupkami zawsze był Matys.

Druga połowa była rozgrywana w trudnych warunkach atmosferycznych. Ulewny deszcz skutecznie utrudniał grę obu zespołem. W 68. minucie arbiter zdecydował się przerwać to widowisko.

Mecz został wznowiony po kilkunastu minutach. Obraz gry jednak nie uległ zmianie. Nadal dużą przewagę miała Japonia, która w końcu udokumentowała lepszą grę zdobytym golem. W 76. minucie na listę strzelców wpisał się Takaoka. Jak się okazało było to decydujące trafienie dla losów tego spotkania.

Reprezentacja Polski w kolejnym meczu zmierzy się z Senegalem. To spotkanie odbędzie 14 listopada. Ostatni mecz grupowy przeciwko Argentynie zostanie rozegrany trzy dni później.

Zobacz również: Leandro: Czuję się Polakiem. To, co mi dała Polska, nie zapomnę tego do końca życia [WYWIAD]

Komentarze