Maciej Stolarczyk i jego kadra U-21 mogą awansować na mistrzostwa Europy. Aby zwiększyć na to szanse, Czesław Michniewicz oddał dwóch swoich graczy.
- Reprezentacja Polski do lat 21 ma szansę awansować na mistrzostwa Europy
- O wszystkim zadecyduje mecz z Niemcami 7 czerwca
- Na spotkanie w Łodzi Czesław Michniewicz udostępnił dwóch graczy seniorskiej kadry
Wsparcie od pierwszej kadry na arcyważny mecz
Nie od dzisiaj wiadomo, że seniorska reprezentacja Polski w piłce nożnej jest najważniejsza. Stąd też nie jest niczym zaskakującym, że zawodnik mogący występować w juniorskiej kadrze, przebywa na zgrupowaniu pierwszego zespołu. Tak jest i teraz.
Reprezentacja Polski U-21 walczy o awans na mistrzostwa Europy. Jeszcze niedawno biało-czerwoni mieli skomplikowaną sytuację przez swój remis z Węgrami. Polacy w czwartek mieli jednak szczęście, ponieważ ich bezpośredni rywal o drugie miejsce, czyli Izrael, przegrał sensacyjnie z Łotwą. Tym samym Polacy mają realne szanse na wzięcie udziału w imprezie rangi mistrzowskiej.
Czesław Michniewicz już jakiś czas temu ustalił z opiekunem U-21 Maciejem Stolarczykiem, że w przypadku straty punktów przez Izrael, dostanie on graczy w pierwszej kadry. Panowie spotkali się dzisiaj i omówili tę kwestię. Znamy już jej efekty.
Rzecznik prasowy reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski, poinformował, że Sebastian Walukiewicz oraz Jakub Kiwior dołączą dziś do kadry U-21. Gracze ci wesprą młodzieżówkę w pojedynku z Niemcami, który zostanie rozegrany 7 czerwca w Łodzi. Biało-czerwoni w pierwszym meczu bezpośrednim rozbili rywala aż 4:0.
Czytaj także: Przestańmy udawać, że Karol Świderski nie jest reprezentacyjną dwójką
Komentarze