Michniewicz o występie Lewandowskiego: to sygnał dla kibiców

Czesław Michniewicz
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Reprezentacja Polski rozpoczęła w poniedziałek zgrupowanie przed czterema spotkaniami Ligi Narodów, które odbędą się w czerwcu. O planach drużyny oraz jej sytuacji podczas konferencji prasowej mówił selekcjoner Czesław Michniewicz.

  • Reprezentacja Polski rozpoczyna rywalizację w Lidze Narodów
  • Dla Czesława Michniewicza to część przygotowań do finałów mistrzostw świata
  • W pierwszym meczu z Walią od pierwszej minuty ma zagrać Robert Lewandowski

Startuje Liga Narodów

Reprezentacja Polski podczas czerwcowego zgrupowania rozegra cztery mecze w nowej edycji Ligi Narodów. Biało-czerwoni zmierzą się z Walią, dwukrotnie z Belgią oraz Holandią. Pierwsze spotkanie drużynę Czesława Michniewicza czeka już w najbliższą środę, kiedy zmierzy się we Wrocławiu z Walią.

– Jesteśmy przed czterema spotkaniami, które rozegramy w ciągu 16 dni. W środę czeka nas już pierwsze spotkanie z Walią. Czasu do treningu nie ma zbyt wiele, więc już dzisiaj o godzinie 18:00 rozpoczniemy nasze przygotowania na pobliskim stadionie Zwaru. Jutro przed obiadem wyjeżdżamy do Wrocławia, a popołudniu odbędziemy oficjalny trening na głównej płycie. Po środowym meczu bezpośrednio wracamy do Warszawy i będziemy się przygotowywać do kolejnych spotkań – powiedział Michniewicz.

– Chcemy przede wszystkim gromadzić punkty. Chcemy się utrzymać w tej grupie A, ponieważ chcemy grać z najlepszymi. Jesteśmy świadomi, że sytuacja jest wyjątkowa, mecze odbywają się po sezonie i wielu zawodników przyjechało na zgrupowanie prostu z krótkich wczasów. Po zaledwie dwóch treningach rozegramy ważny dla nas mecz z punktu widzenia strategii gry w tej grupie – dodał szkoleniowiec polskiej reprezentacji.

– Chcemy również wykorzystać maksymalnie ilość zawodników, których tutaj powołaliśmy. Na pewno będziemy starali się robić selekcję zarówno w czasie treningów, jak i podczas meczów, które nas czekają, aby mieć jak najwięcej informacji. To jest przedostatnie zgrupowanie przed mistrzostwami świata. Kolejne czeka nas we wrześniu, a później wyjazd na mistrzostwa. Te wszystkie elementy musimy połączyć, nie skupiamy się na jednym – mówił szkoleniowiec.

Lewandowski zagra we Wrocławiu

Czesław Michniewicz potwierdził również, że od pierwszej minuty przeciwko Walii zagra Robert Lewandowski: – Na pewno Robert wystąpi w tym spotkaniu. To też jest sygnał dla kibiców, bo wielu zastanawia się czy przyjść na to spotkanie. Byłem ostatnio kilka razy we Wrocławiu i wiele osób mówiło, że Robert kilka razy we Wrocławiu był, ale nigdy nie gra. Robert na pewno zagra od początku. 

Niewykluczone, że partnerem Lewandowskim w ataku reprezentacji Polski będzie Adam Buksa. – Rozmawiałem z Adamem tydzień temu. Zastanawialiśmy się w jakim ustawieniu zagrać, bo Adam jest w dobrej dyspozycji. Arek Milik i Krzysztof Piątek w ostatnim czasie mniej grali. Adaś gra wszystko w ostatnim czasie, zbiera dobre recenzje. Teraz zmienił klub, jest na fali wznoszącej i w dobrym momencie. Jest duża szansa, że wystąpi obok Roberta – powiedział Lewandowski.

Problemy kadrowe na początku zgrupowania

W meczu z Walią Czesław Michniewicz, z różnych względów, nie będzie mógł skorzystać z kilku powołanych zawodników. – Kilku zawodników nie będzie brało udziału w zgrupowaniu od jego początku. Matty Cash przejdzie badania po przylocie, podobnie jak Arek Milik. Krystian Bielik weźmie udział tylko w pierwszej części dzisiejszego treningu. Na dzisiejszych zajęciach nie będzie również Sebastiana Szymańskiego, który wczoraj wieczorem grał w finałowym meczu Pucharu Rosji. Kamil Jóźwiak przyleci bezpośrednio ze Stanów Zjednoczonych do Wrocławia i będzie z nami dopiero we wtorek wieczorem. Tych zawodników nie zobaczymy. Do dyspozycji będzie jednak 32 zawodników – powiedział Michniewicz.

Zobacz także: Reprezentacja Polski ma nowego sponsora. Rekordowa umowa

Komentarze