Czesław Michniewicz po rozstaniu z reprezentacją Polski jest łączony z objęciem posady w szkockim Aberdeen. Co słychać w klubie z Pittodrie Stadium?
- Czesław Michniewicz jest łączony z objęciem Aberdeen
- Szkocki klub po rozstaniu z Jimem Goodwinem ma szukać nowego trenera
- Jednak The Dons mogą postawić na duet, który przejął obowiązki zwolnionego szkoleniowca
Michniewicz nie obejmie Aberdeen? Tymczasowy trener ma szansę na dalszą pracę w klubie
Pod koniec stycznia Aberdeen pożegnało dotychczasowego szkoleniowca, Jima Goodwina, który poprowadził klub w 43 spotkaniach i osiągnął średnią na poziomie 1,35 punktu na mecz. Obowiązki trenera przejął Barry Robson, który ma za sobą już trzy pojedynki, dwa w Scottish Premier League i jeden z Challenge Cup. Dorobek tymczasowego opiekuna The Dons to zwycięstwo i dwie porażki.
Czy Aberdeen zamierza zatrudnić nowego pierwszego trenera? Co czeka Robsona? Za pośrednictem Sky Sports poznaliśmy nieco więcej szczegółów dotyczących następnych działań ekipy z Pittodrie.
Po niesamowicie ważnym triumfie Motherwell nad Barry Robson powiedział, że nie rozmawiał z zarządem klubu o swojej przyszłości. Czterokrotni mistrzowie Szkocji nadal nie przekazali żadnych informacji na temat poszukiwań stałego menedżera. – Nie otrzymałem żadnych informacji. Nie rozmawiałem z żadnym członkiem zarządu – powiedział Robson.
– Przyszedłem spróbować wygrać kilka meczów. Miejscem, gdzie sprawiasz, że gracze są lepsi, jest murawa. Mamy trenera Steve’a Agnewa, który jest genialny w swojej pracy, a im więcej czasu spędzamy na murawie, tym lepiej. Steve jest nowy w szkockim futbolu, ale kiedy fani zaczęli nas mocniej wspierać, powiedział, że “tutaj naprawdę możesz poczuć magię tego klubu”. Zdradził też, że bardzo mu się tu podoba – dodał tymczasowy opiekun The Dons.
Czy Aberdeen postawi na duet Robson – Agnew i tym samym zrezygnuje ze starania o usługi byłego szkoleniowca reprezentacji Polski. Czesław Michniewicz w tej chwili wydaje się być dalej niż bliżej pracy na Pittodrie Stadium.
Komentarze