Media ujawniają kluczowy zapis w kontrakcie Probierza

Michał Probierz będzie selekcjonerem reprezentacji Polski do 2026 roku, jednak jak ujawnił Sport.pl w jego umowie znalazł się zapis, który pozwoli PZPN na szybsze zakończenie współpracy.

Michał Probierz & Cezary Kulesza
Obserwuj nas w
IMAGO / Michał Jastrzebowski Na zdjęciu: Michał Probierz & Cezary Kulesza
  • Probierz od środy jest nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
  • Jego kontrakt obowiązuje do 2026 roku
  • PZPN może już w przyszłym roku zakończyć współpracę z trenerem

PZPN ma możliwość szybszego zakończenia współpracy z Probierzem

Michał Probierz w środę oficjalnie zastąpił Fernando Santosa na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Szkoleniowiec podpisał trzyletni kontrakt, który pozwoli mu poprowadzić polską kadrę w eliminacjach do mistrzostw świata w 2026 roku.

Wcześniej Probierz musi jednak zrealizować ważny cel, jakim jest awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Sytuacja Biało-Czerwonych w grupie eliminacyjnej jest trudna, ale obecnie mało kto wyobraża sobie scenariusz, w którym nasza reprezentacja na wielki turniej nie pojedzie.

– W każdym kontrakcie są warunki i klauzule, które można wykorzystywać w odpowiednich momentach – mówił kilka dni temu sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski. Według Sport.pl kontrakt podpisano na trzy lata, bo żaden trener na półroczną umowę zgodzić by się nie chciał. PZPN ma jednak możliwość szybszego zakończenia współpracy.

– Kontrakt nowego selekcjonera obowiązuje do lata 2026 roku, ale jest w nim klauzula pozwalająca związkowi na bezbolesne rozwiązanie kontraktu już latem 2024 roku. Oznacza to, że PZPN będzie mógł rozstać się z Probierzem już za dziewięć miesięcy, gdyby np. nie udało się awansować na Euro 2024, a praca Probierza nie przynosiła oczekiwanych efektów – czytamy na stronie Sport.pl.

Reprezentacja Polski pierwszy mecz wodzą nowego selekcjonera rozegra 12 października. Będzie to wyjazdowe starcie z Wyspami Owczymi.

Zobacz również: Ciekawa inicjatywa Probierza. Chce angażować innych trenerów

Komentarze