Bogusz: Nie leciałem do Polski w nieznane
Mateusz Bogusz jest jedną z jaśniejszych postaci w zespole Los Angeles FC. 23-latek pochodzący z Rudy Śląskiej był blisko zmiany barw klubowych tego lata. Bogusz otrzymał ofertę z Celticu Glasgow, jednak ostatecznie zdecydował się pozostać w Major League Soccer. W ostatnich miesiącach Polak zyskał na znaczeniu i zasłużył na powołanie do seniorskiej reprezentacji Polski.
Były zawodnik Leeds United w pierwszym meczu Ligi Narodów ze Szkocją (3:2) zasiadł na trybunach. Selekcjoner Michał Probierz z kolei od pierwszych minut postawił na Bogusza w starciu z Chorwacją (0:1). Na boisku dotrwał do 62. minuty i został zmieniony przez Karola Świderskiego.
Bogusz podkreślił w rozmowie z Robertem Błońskim, że cierpliwie czekał na decyzję selekcjonera. – Wiedziałem, że stanę przed dużą szansą zaprezentowania możliwości. Byłem podekscytowany treningami z kadrą, ale i tym, że wreszcie dostanę okazję pokazać się kibicom, którzy pewnie wiele o mnie słyszeli, ale nie wiem, ilu oglądało w telewizji. Nie leciałem do Polski w nieznane – powiedział.
Kibice oczekiwali, że zasłużył wcześniej na powołanie na Euro 2024. – Nie ma co gdybać, choć oczywiście na wezwanie bym się stawił i zrobił wszystko, by pomóc zespołowi. Ale zostałem w Stanach i, jak to mówią, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Kiedy kadra szykowała się do EURO, a potem grała w Niemczech, ja miałem niezłe lato w Stanach i dzięki temu teraz zadebiutowałem w kadrze – dodał. Bogusz w obecnym sezonie MLS strzelił 13 goli w 25 meczach.
Komentarze