- Mariusz Piekarski wziął udział w programie “Bez Ściemy”
- Poruszył tam wątek Czesława Michniewicza
- Zasugerował, że polski trener pracowałby w rosyjskim klubie
Mariusz Piekarski zabrał głos nt. Czesława Michniewicza
Czesław Michniewicz od grudnia jest bezrobotny, po tym jak przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Od tamtego czasu szkoleniowiec łączony z takimi klubami jak Dynamo Kijów czy Aberdeen. Na ten moment 53-latek oczekuje na odpowiednią ofertę.
Mariusz Piekarski wziął udział w programie “Bez Ściemy”. Były piłkarz oraz dzisiejszy agent tam stwierdził, że były selekcjoner reprezentacji Polski pracowałby w rosyjskim zespole, gdyby nie wojna za naszą wschodnią granicą.
– Gdyby nie wojna, to Czesław Michniewicz pracowałby teraz w Rosji. W momencie, gdy stracił pracę w Legii Warszawa, to było nim duże zainteresowanie. Patrząc na ruchy w Rosji, to dostałby wtedy na sto procent w tym kraju – stwierdził.
Mariusz Piekarski opowiedział również o współpracy z Czesławem Michniewiczem.
– Nam się kończyła umowa, a ja myślałem, że on przedłuży umowę z PZPN-em. Skończyło się inaczej, ale my jesteśmy przyjaciółmi. Jeśli znajdę mu klub i on się zgodzi, to tam pójdzie. To jest współpraca przyjacielska i nie muszę na tym nic zarobić. Przy okazji parafowania umów z Legią czy reprezentacją Polski zarobiłem równe zero – dodał.
Sprawdź także: Były agent o prawdziwej twarzy Lewego. “Policzyłem do dziesięciu, żeby uspokoić nerwy”
Komentarze