Piszczek odsłania karty. Mógł pracować w reprezentacji Polski

Łukasz Piszczek w rozmowie z "TVP Sport" ujawnił kulisy propozycji dołączenia do sztabu reprezentacji Polski po zwolnieniu Fernando Santosa. Były reprezentant mógł współpracować z Michałem Probierzem.

Łukasz Piszczek i Nuri Sahin
Obserwuj nas w
dpa picture alliance / Alamy Na zdjęciu: Łukasz Piszczek i Nuri Sahin

Łukasz Piszczek mógł dołączyć do sztabu reprezentacji Polski

Po sezonie 2023/24 nowym trenerem Borussii Dortmund został Nuri Sahin, a jednym z jego asystentów został Łukasz Piszczek. Polak jest legendą niemieckiego klubu. W ostatnich latach trenował LKS Goczałkowice-Zdrój. Jednak kariera trenerska 39-latka mogła potoczyć się inaczej.

POLECAMY TAKŻE

Były piłkarz BVB zdradził właśnie, że miał dwie oferty – od Michała Probierza i Marka Papszuna. – Tego samego dnia zadzwonił do mnie Michał Probierz i zapytał, czy dołączę do jego sztabu. Nie mogłem się zgodzić, skoro wcześniej potwierdziłem Markowi Papszunowi. Gdybym zagrał na dwa fronty, byłoby to niezgodne z moimi zasadami – wyjawił.

Piszczek wspomniał również, że podobna sytuacja miała miejsce na początku 2023 roku, gdy Adam Nawałka był rozważany jako następca Paulo Sousy na stanowisku selekcjonera. – Wówczas PZPN szukał następcy Paulo Sousy na baraże o udział w MŚ w Katarze i były selekcjoner był poważnym kandydatem. Gdyby został wybrany, byłbym jego asystentem. Jednak Związek wybrał innego trenera. To nie było więc tak, że za każdym razem odmawiałem – stwierdził.

Komentarze