- Polska przegrała na wyjeździe w Kiszyniowie 2:3 z Mołdawią w el. EURO 2024
- Media nie zostawiły na reprezentantach suchej nitki
- Głos po meczu w końcu zabrał także prezes PZPN, Cezary Kulesza
Cezary Kulesza: Nie ma mowy o dymisji. Ona nic nie zmieni
Reprezentacja Polski przegrała 2:3 z Mołdawią, tracąc dwubramkowe prowadzenie. W konsekwencji Cezary Kulesza zarządził spotkanie z Fernando Santosem. Termin wyznaczono na środę (21 czerwca) o godzinie 12:00. Prezes PZPN udzielił również kilku wypowiedzi serwisowi meczyki.pl.
– Taki mecz i taki wynik absolutnie nie powinien nam się przytrafić z takim rywalem. Osobiście jest mi wstyd. Wypada przeprosić wszystkich kibiców reprezentacji Polski. Tej klasy zawodnicy nie mogą sobie pozwolić na totalne rozluźnienie i brak koncentracji nawet jeśli grają z Mołdawią – skomentował prezes PZPN.
– Spotkam się z Fernando Santosem i będę chciał poznać dalszy plan działania selekcjonera. Nie ma mowy o dymisji. Ona nic nie zmieni. Jesteśmy w trudnej sytuacji, ale walczymy dalej – powiedział Cezary Kulesza.
Komentarze