Kulesza lepszy od Bońka?
Trwające właśnie Euro 2024 to jeden z tych okresów, kiedy większość Polaków jest zjednoczona w kibicowaniu reprezentacji Polski. W tym roku towarzyszy kibicom i klimatowi wokół kadry również bardzo dobra atmosfera – a to nie było regułą w ostatnich latach. W mediach społecznościowych rekordy popularności pobijają filmiki z działaczami PZPN-u, którzy bardzo luźno podchodzą do turnieju.
Warto jednak pamiętać, że przez ostatnie lata wizerunek PZPN-u strasznie podupadł. Liczne afery związane z Cezarym Kuleszą, premie dla piłkarzy oraz szemrane umowy sponsorskie, to tylko część wizerunkowej klapy federacji. Wielu w pewnym momencie zaczęło tęsknić za rządami Zbigniewa Bońka, który był, jaki był, ale potrafił zadbać o dobry PR związku. Teraz były prezes, a obecnie wiceprezydent UEFA w rozmowie z “Radiem Zet” nieco zaszokował opinię publiczną mówiąc, że Cezary Kulesza jest lepszym prezesem od niego. Później jednak rozwinął swoją wypowiedź z typowym dla siebie przymrużeniem oka.
– Jeśli mam jakieś zastrzeżenia co do działalności prezesa czy PZPN, to potrafię podnieść telefon i porozmawiać prywatnie. Wczoraj się widzieliśmy przed meczem. Zawsze się mile witamy. W kwestii tego, czy jest lepszym prezesem niż ja… i ja lubię żarty, i pan lubi żarty – skwitował Boniek.
Czytaj więcej: Co z biletami na mecz Polska – Austria? Jest nadzieja dla kibiców
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Komentarze