Królewski brutalnie o polskiej piłce. “Jesteśmy po prostu dziadami”

Reprezentacja Polski jest krytykowana po porażce 1-3 z Portugalią. Prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski opublikował długi wpis, w którym niepochlebnie wypowiedział się o całej polskiej piłce, nie tylko reprezentacyjnej.

Jarosław Królewski
Obserwuj nas w
fot. ZUMA Press Inc / Alamy Na zdjęciu: Jarosław Królewski

Królewski krytykuje polską mentalność

Reprezentacja Polski nie ma za sobą udanego okresu. Podczas Euro 2024 jako pierwsza została wyeliminowana, a w Lidze Narodów również nie radzi sobie zbyt dobrze. W sobotę Biało-Czerwoni przegrali na PGE Narodowym z Portugalią 1-3. Rywal był oczywistym faworytem, ale mimo to polska kadra po ostatnim gwizdku sędziego była bardzo mocno krytykowana. Kibicom oraz dziennikarzom nie podobały się styl gry, zaangażowanie, taktyka oraz wybory personalne selekcjonera Michała Probierza.

Głos w temacie reprezentacji Polski zabrał prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski, który poszerzył swoje przemyślenia o całą krajową piłkę. Jego zdaniem problem jest znacznie głębszy, a światowy futbol coraz bardziej odskakuje Polakom.

POLECAMY TAKŻE

“Generalnie w kontekście polskiej piłki międzynarodowej na poziomie klubowym i reprezentacyjnym oraz generalnego postępu szkoleniowego jesteśmy po prostu dziadami i świat nam odjeżdża. Ja też jestem obecnie tym dziadem, doskonale to rozumiem, w szczególności po naszej przygodzie pucharowej Wisły Kraków w tym roku na różnych poziomach. Wpadłem również ostatnimi czasy w ten marazm, ale mam odwagę przyznać, że tak po prostu jest i myślę, że powinniśmy przestać klepać się po plecach.”

“Ostatnie dwa lata bycia w piłce nie z boku, ale jako osoba odpowiedzialna za decyzje nauczyły mnie wiele. Jeśli nie pozbędziemy się słynnego nosa, przywoływania przeszłości, jednostek KULTU, jeśli nie stworzymy miar i celów długoterminowych, które będą oceniać ten progres, nic z tego nie będzie – na każdym możliwym poziomie. Brak nam intensywności, głodu nauki, częstszego dzielenia się BŁĘDAMI i PORAŻKAMI czy też decyzjami, które podejmujemy jako ludzie w sposób często nieracjolany – podkreśle JA RÓWNIEŻ. Brakuje nam w tym wszystkim autentyczności, która przegrywa z szeroko pojętym teatrzykiem, który odgrywamy na co dzień.” – dostrzega Królewski.

Komentarze

Comments 3 comments

Słowo na niedzielę wprost z królewskiego orędzia…
Tymi “porażakami” to mnie dzisiaj królewszczak urzekł. Wpis o tym czego nie wie jest pouczający i inspirujący ale dziś powstrzymam się od krytyki jegomości. Wszak jest niedziela. Jedno pewne w tym całym cyrku. Parafrazując Straussa: ” Wielka wiedza to żart, król błazna jest wart …”

Piłka nożna to pralnia brudnych pieniędzy i …handel ludźmi. I robienie z nich niewolników. Bo jak wytłumaczyć coś takiego jak mówi Piotr Zieliński, że będąc w Napoli sprzedał swoje prawo do wizerunku? Co z tego że masz mnóstwo pieniędzy jak jesteś czyimś niewolnikiem? Co więcej, dzieje się tak też w branży dziennikarskiej. Bo ja kto wytłumaczyć że np. nie możesz zabrać przez rok głosu na temat swojego pracodawcy albo podjąć pracy u tzw. konkurencji? Hasła na sztandarach o wolności niesiecie, że XXI wiek, że to, że tamto, a to są tylko puste słowa.