Złe wieści dochodzą do nas z Anglii. W meczu Championship pomiędzy Derby County a Bristol City (1:0) z groźną kontuzją boisko opuścił Krystian Bielik.
W niedzielnym spotkaniu zaplecza angielskiej ekstraklasy reprezentant Polski doznał kontuzji. Okazała się ona na tyle poważna, że 23-letni pomocnik opuścił boisko na noszach.
Szybkie przerwanie fantastycznej dyspozycji
Krystian Bielik to zawodnik, który od dłuższego czasu ma ogromne problemy z kontuzjami. W październiku zerwał więzadła krzyżowe i wrócił do gry dopiero w grudniu. Mimo, że odniósł tak groźny uraz, powrócił w wielkim stylu. Dość powiedzieć, że w styczniu otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika ubiegłego miesiąca w całej lidze! Polak był chwalony zarówno przez ekspertów, jak i samego Wayne’a Rooneya, który od dwóch tygodni jest pierwszym trenerem Derby County.
Nadzieja reprezentacji
Długimi momentami Krystian Bielik wyglądał na zawodnika, który jest brakującym elementem drugiej linii reprezentacji Polski. Z doświadczeniem na grze środkowego obrońcy udanie łączył defensywę z precyzyjnymi podaniami do przodu. Nie wiemy jeszcze, jak groźną kontuzję odniósł w niedzielnym meczu ligowym, ale niewykluczone, że drugi poważny uraz na przestrzeni połowy roku może oznaczać, iż 23-latek nie pojedzie na zbliżające się mistrzostwa Europy.
Bielik w tym sezonie rozegrał piętnaście spotkań w barwach Derby County. Zanotował w nich dwa gole i jedno ostatnie podanie. W dorosłej reprezentacji Polski zadebiutował we wrześniu 2019 roku, ale przez półtora roku rozegrał w niej zaledwie trzy mecze.
Komentarze