Michał Probierz nie postawił na Matty’ego Casha czy Dominika Marczuka
Reprezentacja Polski już w niedzielę zacznie zgrupowanie do Euro 2024. Tymczasem przy okazji ogłoszenia kadry na ciekawą zagrywkę pozwolił sobie selekcjoner Michał Probierz. Ogłoszenie kadry miało miejsce w trakcie konferencji golfowej. Kilku zawodników natomiast w kadrze zabrakło.
Z bramkarzy przede wszystkim w oczy rzuca się nieobecność Kamila Grabary. Ponadto na powołanie nie zapracował też Radosław Majecki, broniący na co dzień barw AS Monaco. Zaskakująca jest też to, że ostatecznie kredytem zaufania nie został obdarzony Matty Cash, ale także Paweł Wszołek. Chociaż media brały takie rozwiązania pod uwagę. Selekcjoner nie zdecydował się też na powołanie takich graczy jak: Michał Karbownik, Tomasz Kędziora, Karol Linetty czy Krystian Bielik.
W mediach społecznościowych kibice odnosili się również niejednokrotnie do nieobecności Mateusza Bogusza w kadrze czy Filipa Marchwińskiego oraz Jakuba Kamińskiego. Przed samymi powołaniami prezes Jagiellonii Białystok liczył z kolei na powołania dwóch graczy Żółto-czerwonych, czyli Tarasa Romanczuka i Dominika Marczuka. Finalnie tylko pierwszy z wymienionych został doceniony przez Probierza.
Reprezentacja Polski wyjdzie z grupy na Euro 2024?
- Tak
- Nie
- Trudno powiedzieć
Reprezentacja Polski przed startem mistrzostw Europy rozegra dwa spotkania kontrolne, kolejno z Ukrainą i Turcją na PGE Narodowym w Warszawie. Z kolei na 16 czerwca zaplanowany jest pierwszy mecz Biało-czerwonych na niemieckim turnieju z Holandią.
Czytaj więcej: Hansi Flick określił cel transferowy FC Barcelony
Komentarze