- Roberta Lewandowskiego zabrakło w czołowej dziesiątce plebiscytu na sportowca roku
- Niewiele mówi się natomiast o Ewie Pajor, która nie otrzymała nawet nominaji
- Piłkarka Wolfsburga zdobyła w tym sezonie koronę strzelców w LM
Zapomniana Ewa Pajor
Choć Robert Lewandowski wygrał mistrzostwo Hiszpanii, Superpuchar kraju i został królem strzelców La Liga to nie znalazł się w pierwszej dziesiątce plebiscytu na najlepszego sportowca roku w Polsce. Można przypuszczać, że przyczyniła się do tego mizerna gra Polaka w reprezentacji kraju i znacznie słabsza forma w nowym sezonie.
Społeczność kibiców i dziennikarzy jest w tej sprawie podzielona. Dziennikarz Tomasz Włodarczyk skomentował na serwisie X (Twitter), że „Lewandowski tak długo rozpieszczał, że dziś to za mało na TOP 10”. Szybko pojawiły się jednak głosy, że znacznie bardziej na wyróżnienie zasłużyła w tym roku Ewa Pajor, na co dzień piłkarka niemieckiego Wolfsburga. Została ona zupełnie pominięta i nie otrzymała nawet nominacji.
Jak słusznie przypomniano, Pajor zdobyła wicemistrzostwo Niemiec i Puchar Niemiec, gola w finale kobiecej Ligi Mistrzów oraz tytuł króla strzelców tych rozgrywek. Polkę doceniono poza tym podczas gali Złotej Piłki organizowanej przez France Football. Ostatecznie sklasyfikowano ją na 18. miejscu.
Sportowcem roku została bez zaskoczeń tenisistka Iga Świątek. Drugie miejsce zajął żużlowy mistrz świata Bartosz Zmarzlik, a na najniższym stopniu podium stanął siatkarz Aleksander Śwlika.
Czytaj także: Potężny cios dla Lewandowskiego podczas Gali Mistrzów Sportu. Pierwsza taka sytuacja od 13 lat
Komentarze