Hajto przyczepił się do reprezentanta Polski. Opinia może szokować!

Tomasz Hajto w programie "Cafe Euro Cast" stwierdził, że Wojciech Szczęsny przy gola na 2:1 dla Holendrów mógł zrobić więcej i zachować się lepiej.

Tomasz Hajto
Obserwuj nas w
Marcin Kadziolka/Alamy Na zdjęciu: Tomasz Hajto

Chyba przyczepił się na wyrost?

Reprezentacja Polski w niedzielnym meczu przeciwko Holandii w zdecydowanej większości spisała się bardzo dobrze. Można mieć zastrzeżenia tylko do wyniku i postawy dwóch, trzech graczy. Ale właściwie trudno wskazać piłkarza, który wyraźnie odstawał od reszty naszych kadrowiczów. A z pewnością kimś takim nie był Wojciech Szczęsny, który kilkukrotnie ratował zespół przed utratą gola.

POLECAMY TAKŻE

Bramkarz Juventusu już w pierwszych minutach rywalizacji musiał interweniować po strzale przy bliższym roku swojej bramki. Później z kolei kapitalnie zachował się na linii, obronił bowiem mocny strzał po koźle, choć był zasłonięty przez Bartosza Salamona. Jeśli chodzi zaś o stracone bramki, to trudno przyczepić się do czegoś szczególnie. Szczęsny w obu przypadkach nie mógł zrobić nic więcej, choć innego zdania jest z Tomasz Hajto. Były reprezentant Polski w programie “Cafe Euro Cast” stwierdził, że 34-latek mógł przy drugim golu zrobić więcej.

Ktoś pewnie powie, że się czepiam, ale analizę gry bramkarza też trzeba zrobić. We wcześniejszych sytuacjach to były proste strzały – uderzenia prosto w niego. W tej najważniejszej sytuacji nie wiem, czy nie powinien się inaczej ustawić. Piłka poszła pod jego ręką. Czasami wystarczy przesunąć się 20 centymetrów w bok i wtedy zupełnie inaczej wygląda ta sytuacja – powiedział ekspert Polsatu Sport.

Czytaj więcej: Reprezentant Polski jedzie do szpitala! Probierz potwierdza

Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą

Komentarze