- Kamil Grosicki jest najjaśniejszą postacią ofensywy Pogoni Szczecin
- Skrzydłowy liczy, że Fernando Santos doceni jego dobrą formę
- Grosicki marzy o powrocie do reprezentacji Polski
“Jestem gotowy na reprezentację”
Kamil Grosicki przez lata był jednym z ważniejszych zawodników w reprezentacji Polski. Brak regularnej gry w klubie sprawił natomiast, że powoli z niego rezygnowano.
W Pogoni Szczecin niefiligranowy skrzydłowy wyraźnie odżył. Obecny sezon układa się dla niego bardzo dobrze – w samej Ekstraklasie zgromadził już 11 trafień oraz 7 asyst.
Pomimo imponującej dyspozycji, Fernando Santos nie powołał Grosickiego na swoje premierowe zgrupowanie polskiej kadry. Sam zainteresowany wierzy natomiast, że niebawem się to zmieni.
– To mój cel. Robię wszystko, żeby tak się stało. Nie paplam językiem dookoła, nie mówię w mediach, że jestem obrażony, bo nie było mnie na kadrze w marcu. Argumenty pokazuję na boisku. Jestem aktywny w meczach, dużo biegam, dochodzą liczby, do tego występuję po 90 minut. Jestem gotowy na reprezentację.
– Kadra zawsze była dla mnie ważna, dlatego ja się nie poddaję. Zobaczymy, jak odbierze to selekcjoner. Na pewno ma swój pomysł na grę drużyny i to od niego wszystko zależy. Ja mogę jedynie dawać sygnały, że Kamil Grosicki z emeryturą nie ma jeszcze nic wspólnego.
– Jestem za tym, by odmładzać reprezentację i by grali w niej młodsi gracze, ale po swojej formie widzę, że jestem kadrze potrzebny. Dostaję miłe wiadomości od kolegów z reprezentacji odnośnie mojej gry, co – jak widać – nie przechodzi bez echa. Trener Santos prowadził wielkie gwiazdy, też doświadczonych zawodników. Mam za sobą piękny etap w drużynie narodowej, ale dalej mogę wprowadzić trochę zamieszania, wchodząc z ławki czy też zaczynając mecz w pierwszym składzie – mówi Grosicki.
Zobacz również: Były reprezentant kwestionuje wybór Rakowa? “Nie jest to najlepsza opcja”
Komentarze