Grabara komentuje brak powołania do kadry
Kamil Grabara to bez cienia wątpliwości jeden z najbardziej utalentowanych i jakościowych bramkarzy, którzy obecnie są w grze o powołanie do reprezentacji Polski. Według wielu to właśnie były gracz Liverpoolu jest tym, kto powinien zastąpić na pozycji numer jeden Wojciecha Szczęsnego, który wczoraj poinformował o zakończeniu piłkarskiej kariery.
Jednak aby tak się stało, to Grabara musi zostać najpierw powołany do kadry, a to przy okazji ostatnich powołań Michała Probierza się nie wydarzało, co spotkało się ze sporym zdziwieniem kibiców oraz dziennikarzy, a także ekspertów. Wystarczy tylko powiedzieć, że 25-latek w ostatni weekend został wybrany do jedenastki kolejki Bundesligi przez magazyn “Kicker”. Polak pomimo trzech goli wpuszczonych przeciwko Bayernowi Monachium w swoim debiucie w VFL Wolfsburg zaprezentował się bardzo dobrze. Teraz jednak w rozmowie z “Kanałem Sportowym” zdecydował się skomentować kwestię braku jego nazwiska na liście kadrowiczów.
– Jeżeli nie jestem powoływany, to znaczy, że nie jestem wystarczająco dobry. Życzyłbym sobie, żeby to był powód. […] Moim zdaniem powinna istnieć rywalizacja o bycie numerem jeden w kadrze. Smutne jest to dorabianie teorii i wycieranie sobie buzi Kamilem Grabarą, nazywanie go złym człowiekiem – powiedział bramkarz w rozmowie z Mateuszem Borkiem z “Kanału Sportowego”.
Czytaj więcej: Gwiazda Manchesteru City zaoferowana Barcelonie! Co to byłby za transfer
Komentarze