Saga związana z wyborem nowego szkoleniowca reprezentacji Polski w piłce nożnej trwa. Zdaniem mediów najbliżej objęcie posady jest Andrij Szewczenko, jednak niewykluczony jest powrót na ławkę trenerską Adama Nawałki. Głos w sprawie wyboru kandydata zabrał w rozmowie z Przeglądem Sportowym prezes PZPN – Cezary Kulesza.
- Nowy trener reprezentacji Polski wciąż nie został wybrany
- Głównym kandydatem jest Andrij Szewczenko
- Cezary Kulesza podkreślił, że w kwestii wyboru, wszystko przebiega po jego myśli
Prezes PZPN tonuje nastroje
Napięcie związane z wyrobem nowego trenera jest w Polsce ogromne. Wielu dziennikarzy, a także działaczy sprzeciwia się zatrudnianiu Szewczenki, za argument podając głównie brak doświadczenia Ukraińca, a także ogromne koszty jego zatrudnienia. Nieoficjalnie, były trener Genoi, miałby w Polsce zarabiać blisko 2.5 miliona euro rocznie.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej udał się niedawno do Turcji, gdzie do rundy wiosennej przygotowuje się wiele klubów Ekstraklasy. Według “Przeglądu Sportowego” planuje odbyć rozmowę z Janem Urbanem, który ostatnio pojawił się jako jeden z potencjalnych kandydatów. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Kulesza podkreślił, że wszystko jak na razie przebiega po jego myśli.
– Dopóki nie wybiorę nowego trenera reprezentacji, mogę powiedzieć, że wszyscy kandydaci są w grze. Trzymam się planu, o którym głośno już powiedziałem. Przed ogłoszeniem selekcjonera nie będę opowiadał o podejmowanych przeze mnie działaniach – stwierdził Kulesza.
– Postanowiłem nie udzielać w tej chwili żadnych informacji, bo to niczemu nie służy. Gdy dokonam ostatecznego wyboru i podpiszemy kontrakt, będzie czas, by o tym porozmawiać. Mogę natomiast powiedzieć, że w negocjacjach w sprawie wyboru nowego selekcjonera wszystko jest na dobrej drodze – zapewnił prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Sprawdź także: PZPN znalazł pieniądze dla Szewczenki, ale pojawił się inny kłopot
Komentarze