Selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek podchodzi z pokorą i szacunkiem dla rywala do niedzielnej konfrontacji z Macedonią Północną na PGE Narodowym w Warszawie.
Biało-czerwoni są liderami tabeli grupy G eliminacji Euro 2020 i mają pięć punktów przewagi nad ekipą z Bałkanów. Ewentualna wygrana zapewni dwukrotnym brązowym medalistom mistrzostw świata bezpośredni awans na turniej główny.
– Macedonia Północna po ostatnim zwycięstwie ze Słowenią na pewno urosła i wyjdzie z dużą pewnością siebie. Mam jednak świadomość swojej siły, klasy. Trzeba pokazać mobilizację, koncentrację, zaangażowanie i dyscyplinę, bo wtedy łatwiej zaprezentować swoje możliwości – wyznał Brzęczek dla oficjalnego serwisu reprezentacji Polski.
– Widać, że ta drużyna rozwija się. Ma coraz więcej pewności siebie, oprócz umiejętności jest także agresywność i żywiołowość. Trudno przewidzieć, co w danym momencie rywale mogą zrobić. Nasz przeciwnik nadal liczy się w walce o turniej, więc mamy świadomość, że zapowiada się trudny i ciężki mecz – podkreślił selekcjoner Biało-czerwonych.
– Najważniejszą kwestią jest to, żeby realizować zadania, które postawimy naszym piłkarzom. Nasza grupa jest bardzo wyrównana i nie ma zdecydowanych faworytów. To pokazuje, że pierwsze zwycięstwo było bardzo cenne i trudne do wywalczenia – dodał Brzęczek.
Komentarze