Krystian Bielik, który musiał przedwcześnie zakończyć wewnętrzny sparing reprezentacji Polski, w piątek będzie trenował już z pełnym obciążeniem. Jak poinformował rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski uraz okazał się niegroźny.
- Krystian Bielik już w piątek będzie mógł uczestniczyć w treningu reprezentacji Polski
- Uraz, którego doznał podczas czwartkowych zajęć okazał się niegroźny
- Kolejne spotkanie reprezentacja Polski zmierzy się z Belgią (8 czerwca)
Krystian Bielik gotowy do treningu
W czwartkowe popołudnie selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz zarządził wewnętrzny sparing, w którym udział wzięli zawodnicy, którzy nie wystąpili w środowym meczu Ligi Narodów z Walią lub uczestniczyli w nim w niewielkim wymiarze czasowym. Kontrolne spotkanie przedwcześnie zakończyli Krystian Bielik i Konrad Michalak.
W czwartek wieczorem ze sztabu reprezentacji Polski napłynęła pozytywne informacje w sprawie Bielika. Okazało się, że podczas zajęć doznał tylko drobnego stłuczenia i nic nie stoi na przeszkodzie, aby wziął udział w piątkowym treningu drużyny z pełnym obciążeniem.
Reprezentacja Polski w środę rozpoczęła rywalizację w kolejnej edycji Ligi Narodów. Na stadionie we Wrocławiu pokonała 2:1 reprezentację Walii i obecnie przygotowuje się do kolejnych trzech spotkań, które czekają ją jeszcze w czerwcu. Biało-czerwoni dwukrotnie zmierzą się z reprezentacją Belgii i raz z Holandią.
Zobacz także: Polska – Walia. Pochwała przeciętności. Być przeciętnym to nic złego
Komentarze