- Polska prowadzi 2:0 z Estonią
- Awans naszej reprezentacji jest już o krok
- Drugiego gola zdobył Piotr Zieliński
Awans do finału baraży jest już o krok
Reprezentacja Polski w roli zdecydowanego faworyta podchodziła do rywalizacji z Estonią. Na boisku się to potwierdziło, bo po 50 minutach Biało-Czerwoni prowadzili już 2:0. Wynik podwyższył wówczas Piotr Zieliński.
Sytuacja reprezentacji Estonii jest fatalna i nic nie wskazuje na to, by miała ulec zmianie. Zwłaszcza, że goście grają od pierwszej połowy spotkania w dziesiątkę po czerwonej kartce.
Wynik tego spotkania otwarty został w 22. minucie, kiedy do siatki trafił Przemysław Frankowski.
W przypadku spodziewanego awansu Polska zagra w finale baraży z wygranym w meczu Walia – Finlandia.
Komentarze