Arkadiusz Milik: Potrzebowałem odpoczynku od kadry

Arkadiusz Milik udzielił wywiadu Piotrowi Koźmińskiemu z "WP SportoweFakty". - W trudnych momentach w karierze problemy udawało mi się przekuć na coś dobrego i wierzę, że tak samo będzie teraz - stwierdził.

Arkadiusz Milik
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Milik: Nie chcemy skończyć turnieju na trzech meczach

Wielkim nieobecnym podczas dwóch ostatnich zgrupowań reprezentacji Polski był Arkadiusz Milik. Napastnik Juventusu Turyn został jednak powołany przez Michała Probierza do szerokiej kadry na Euro 2024. 72-krotny reprezentant Polski tym samym powrócił do kadry po ponad siedmiu miesiącach. W październiku wystąpił w el. mistrzostw Europy przeciwko Wyspom Owczym (2:0) i Mołdawii (1:1).

POLECAMY TAKŻE

30-letni snajper wyznał, że rozłąka z kadrą była potrzebna. – Może potrzebowałem takiego odpoczynku od kadry, spojrzenia na to z innej perspektywy, zatęsknienia znów za reprezentacją. To trochę taka sytuacja jak w klubie, gdy byłem sadzany na ławkę. Nawet w trudnych momentach w karierze te problemy udawało mi się przekuć na coś dobrego i wierzę, że tak samo będzie teraz – przyznał.

Michał Probierz powołał pięciu napastników – Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka, Adam Buksa, Karol Świderski i Milik. Najpewniej jeden z nich zostanie skreślony. – Jestem na kadrze i staram się czerpać radość z tego, że tu jestem – dodał.

Na koniec podkreślił, że celem musi być wyjście z grupy. – Żeby wyjść z grupy, trzeba będzie zrobić coś super. Może nie coś niezwykłego, ale zagrać bardzo dobrze. Oczywiście, nie powiem teraz, że jedziemy po medale, bo bym skłamał, ale na pewno nie chcemy skończyć tego turnieju na trzech meczach – oznajmił.

Komentarze