Afera po meczu Polska – Anglia. Biało-czerwoni oskarżeni o rasizm

Polska - Anglia
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Polska - Anglia

Reprezentacja Polski w meczu z Anglią zagrała bardzo agresywnie, z czym goście nie potrafili sobie długimi momentami radzić. Tymczasem ciekawą informację przekazał w mediach społecznościowych w kontekście spotkania Sebastian Staszewski z Interia Sport, ujawniając, że piłkarze Synów Albionu oskarżali jednego z podopiecznych Paulo Sousy o rasizm.

  • Reprezentacja Polski w środowy wieczór zremisowała z Anglią 1:1 w meczu eliminacji do mistrzostw świata
  • Biało-czerwoni postawili wysoko poprzeczkę Synom Albionu
  • Przedstawiciele reprezentacji Anglii według informacji Sebastiana Staszewskiego oskarżyli polskich piłkarzy o rasizm

Reprezentanci Polski zostaną pociągnięci do odpowiedzialności?

Reprezentacja Polski rozegrała w środowy wieczór na PGE Narodowym jeden z najlepszych meczów od lat. Biało-czerwoni zagrali z pomysłem na grę, determinacją i następstwem tego, był remis 1:1. Polska drużyna uratowała punkt w doliczonym czasie rywalizacji po golu Damiana Szymańskiego.

Emocji w starciu Biało-czerwonych z Anglią nie brakowało. Już w przerwie doszło do spięcia Kamila Glika, który popadł w konflikt z Harrym Maguirem. Tymoteusz Puchacz starł się z kolei na słowa z Jackiem Grealishem. Tymczaem Sebastian Staszewski ujawnił, że przedstawiciele aktualnych wicemistrzów Europy oskarżyli polskich zawodników o rasizm.

“Obrazek zza kulis meczu Polska – Anglia. W przerwie dwóch członków sztabu szkoleniowego reprezentacji Anglii poskarżyło się sędziemu technicznemu i delegatowi FIFA, że polscy piłkarze… obrażali Anglików na tle rasistowskim. Szybko okazało się jednak, że to zwyczajne kłamstwo” – napisał dziennikarz Interia Sport na Twitterze.

Stanowisko w sprawie zabrał już rzecznik prasowy reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski. W rozmowie z Mateuszem Skwierawskim z WP SportoweFakty wyjaśnił sytuację. – Nic takiego nie miało miejsca. Anglicy w przerwie meczu skarżyli się sędziemu, że pod adresem jednego z ich zawodników zostały użyte obraźliwe słowa na tle rasistowskim. To jednak kompletna bzdura – przekonywał przedstawiciel Biało-czerwonych.

– Jeżeli tak faktycznie jest, to sprawa trafi do Komisji Dyscyplinarnej, która rozstrzygnie ją na podstawie powtórek wideo. Mogę jednak zagwarantować, że oskarżenia rywali są całkowicie bezpodstawne – uzupełnił Kwiatkowski.

Reprezentacja Polski po rozegraniu sześciu spotkań w grupie I plasuje się obecnie na trzeciej pozycji z 11 punktami na koncie. Do pierwszej Anglii traci pięć oczek. Na drugim miejscu zadomowiła się natomiast Albania, która pokonała w środę San Marino 5:0.

Czytaj więcej: Polska – Anglia: Biało-czerwoni zapracowali na zaufanie polskich kibiców

Komentarze

Na temat “Afera po meczu Polska – Anglia. Biało-czerwoni oskarżeni o rasizm