- Karol Struski podczas meczu z Łotwą zadebiutował w reprezentacji Polski
- Pomocnik Arisu Limassol mówi jednak o chęci dalszego rozwoju w lepszej lidze
- Jego marzeniem są występy w Serie A
Jeszcze jeden Polak we Włoszech?
Karol Struski podczas listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski zadebiutował w narodowych barwach. Pomocnik występujący na co dzień w lidze cypryjskiej, a dokładnie w Arisie Limassol w meczu z Łotwą rozegrał kilkanaście minut i zebrał pozytywne recenzje. Teraz były gracz m.in. Jagiellonii Białystok mówi o chęci gry w jeszcze lepszym zespole i o marzeniu transferowym.
– Reprezentacja to był dla mnie duży krok, który otwiera horyzonty. Moim marzeniem byłoby występować w którejś z lig TOP 5. Co będzie, to będzie. Póki co chcę osiągać sukcesy z Arisem Limassolem. Niemniej bardzo chciałbym trafić do Serie A. Włoski klimat bardzo mi odpowiada. Uważam, że jestem ułożony taktycznie, a wiadomo, że w tej lidze mocno zwraca się na to uwagę – powiedział pomocnik na antenie kanału “Meczyki.pl”.
Czytaj więcej: Ekspert nie bierze jeńców. “Kibicom proponuję zejść na ziemię”
Komentarze