Kamil Piątkowski w sobotę zadebiutował w barwach RB Salzburg. Byki pewnie pokonały Austrię Klagenfurt (3:1), a Polak do pewnej gry w obronie dołożył asystę przy trzecim golu swojej drużyny.
- Kamil Piątkowski dostał w sobotę szansę na oficjalny debiut w barwach RB Salzburg
- Jego zespół pewnie pokonał Austrię Klagenfurt (3:1) w 5. kolejce austriackiej ekstraklasy, a Polak zanotował asystę
Imponujący debiut Piątkowskiego w RB Salzburg
Mimo, że sezon austriackiej Admiral Bundesligi rozpoczął się już na dobre, Kamil Piątkowski w ciągu pierwszych czterech kolejek nie otrzymał szansy na debiut w barwach RB Salzburg. Młody Polak dostał szansę w dwóch sparingach – przeciwko Atletico Madryt i Barcelonie – i pokazał się z dobrej strony, ale na pierwszy oficjalny mecz czekał aż do soboty.
Zadebiutował z przytupem. Środkowy obrońca rozpoczął spotkanie w duecie z Oumarem Soletem i pokazał się ze świetnej strony. Zanotował trzy odbiory i tyle samo przechwytów, wygrał też zdecydowaną większość pojedynków – zarówno powietrznych, jak i na ziemi. Brał też aktywny udział w rozegraniu. Ze 106 podań Piątkowskiego aż 89% trafiło do partnerów. Mało tego, w końcówce spotkania 21-latek zanotował asystę przy trafieniu Rasmusa Kristensena na 3:1.
Jak walczyć o wyjściowy skład, to w taki sposób. Piątkowski pokazał, że jest gotowy do gry w barwach RB Salzburg i pozostaje mu tylko czekać na kolejne szanse. Zarówno ze strony trenera Jaissle’a, jak i selekcjonera reprezentacji Polski, Paulo Sousy. Przypomnijmy, że środkowy obrońca nie znalazł się na liście powołanych na wrześniowe mecze Biało-czerwonych.
W ubiegłym sezonie 21-latek miał wielki udział w wywalczeniu przez Raków Częstochowa Pucharu Polski i wicemistrzostwa kraju. Po sezonie opuścił Ekstraklasę za pięć milionów euro.
Zobacz również: Legia wzmacnia defensywę. Portugalczyk na testach.
Komentarze