Świderski znów trafia
Karol Świderski, w trakcie ostatniego zimowego okienka transferowego, na krótko przeniósł się z Charlotte FC do Hellasu Verona w ramach wypożyczenia z opcją wykupu. W barwach włoskiego klubu wystąpił w 15 meczach, zdobywając zaledwie dwa gole. Pomimo chęci klubu z miasta Romeo i Julii, by zatrzymać Polaka, Świderski powrócił on do Stanów Zjednoczonych i wznowił treningi z macierzystym zespołem, który był już w trakcie sezonu MLS.
Reprezentant Polski jednak bez większych problemów na nowo wkomponował się w zespół i wrócił do tego, co potrafi najlepiej, czyli strzelania goli. W tym sezonie w trzech rozegranych meczach ma na swoim koncie jednego gola, ale tej nocy dołożył kolejne trafieni. Tym razem napastnik z Rawicza pokonał bramkarza New York Red Bulls z rzutu karnego. W 13. minucie rywalizacji Polak pewnym strzałem w lewy róg bramki okazał się lepszy od rywala i wyprowadził zespół na prowadzenie. Finalnie jednak mecz Major League Soccer zakończył się wynikiem 1:1.
Świderski dtotychczas na boiskach MLS wystąpił 63 razy i zaliczył w nich 24 gole i 9 asyst. Serwis “Transfermarkt” wycenia go na 5 milionów euro, a jego umowa z Charlotte wygasa wraz z końcem grudnia 2025 roku.
Czytaj więcej: Pogoń może stracić kluczowego gracza. Chce go klub z południa Europy
Komentarze