Skóraś może mieć nadzieję. Club Brugge z decyzją ws. transferów

Michał Skóraś ma trudności z regularną grą w Club Brugge. Jednak jak informuje Sacha Tavolieri, Polak ma prawo cieszyć się z decyzji klubu w spawie zimowych transferów.

Michał Skóraś
Obserwuj nas w
Belga News Agency / Alamy Na zdjęciu: Michał Skóraś

Skóras będzie grał częściej?

Michał Skóraś w lecie 2023 roku zamienił Lecha Poznań na Club Brugge. Belgowie zapłacili za niego sześć milionów euro. Od tego momentu dziewięciokrotny reprezentant Polski zaliczył 70 meczów, w których strzelił sześć goli i zanotował osiem asyst. W tym sezonie 24-latek nie jest pierwszym wyborem trenera Nicky’ego Hayena. Jego dorobek w 23 spotkaniach to zaledwie 684 minuty.

Blauw en Zwart w tym okienku sprzedali jedną ze swoich gwiazd – Andreas Skov Olsen za 14 milinów odszedł do VfL Wolfsburg. Duńczyk wygrywał rywalizację ze Skórasiem o miejsce w podstawowym składzie. Jak informuje Sacha Tavolieri, Brugia nie zamierza “na siłę” sprowadzać następcy 25-latka. Tzolis, Talbi, Skóaś, Vetlesen, De Cuyper i Jutgla to odpowiednie zaplecze w ofensywie.

To pozytywne wieści dla Polaka, który może spodziewać się częstszych występów. W ostatniej kolejce Jupiler League wychowanek Kolejorza znalazł się w wyjściowej jedenastce i rozegrał pełne spotkanie, a mistrzowie Belgii pokonali 4:2 Beerschot VA. W ataku zobaczyliśmy Skórasia, Hansa Vanakena, Gustafa Nilssona i Hugo Vetlesena. W drugiej połowie na bisku pojawili się De Cuyper i Jutgla.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze