Maciej Rybus i Sebastian Szymański według informacji WP Sportowe Fakty nie chcą skorzystać z opcji zawieszenia kontraktów z rosyjskimi klubami. Tym samym zawodnicy nie zamierzają opuszczać swoich klubów przynajmniej do końca sezonu.
- Przyszłość reprezentantów Polski po inwazji Rosji na Ukrainę stała się niepewna
- Maciej Rybus i Sebastian Szymański dokończą sezon w swoich obecnych klubach, podaje portal WP SportoweFakty
- Niewykluczone, że latem piłkarze zdecydują się na zmianę barw klubowych
Rybus i Szymański nie skorzystają z możliwości tymczasowej zmiany kluby
Maciej Rybus, Sebastian Szymański, Grzegorz Krychowiak i Rafał Augustyniak to czterech polskich piłkarzy występujących na co dzień w lidze rosyjskiej. W związku z tym, że Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) wprowadziła możliwość tymczasowego związania się przez zawodników występujących w Rosji i na Ukrainie z innymi klubami. Było to następstwem agresji wojsk rosyjskich na Ukrainę. To sprawiło, że niejasna stała się przyszłość polski zawodników grających w Rosji.
Serwis WP SportoweFakty podaje jednak, że Sebastian Szymański i Maciej Rybus nie zamierzają rozstawać się odpowiednio z Lokomotiwem Moskwa i Dynamo Moskwa. Jasne jest natomiast, że chętny na opuszczenia Krasnodaru jest Grzegorz Krychowiak. W przypadku Rafała Augustyniaka na razie nie ma nowych informacji. Niemniej 28-latek ma umowę z Uralem Jekaterynbrug tylko do końca czerwca tego roku.
Szymański trafił do Dynama z Legii latem 2019 roku. Latem minionego roku pomocnik reprezentacji Polski parafował nowymi kontrakt z Niebiesko-białymi, obowiązujący przez pięć lat. Rybus natomiast występuje w Lokomotiwie od 2017 roku. Wcześniej występował w Olympique Lyon, Tereku Grozny i Legii Warszawa. W drużynie narodowej występuje od 2009 roku.
Czytaj więcej: Michniewicz ogłosił pierwsze powołania
Komentarze