- PSV Eindhoven nie ma sobie równych w Eredivisie
- W sobotę liderzy tabeli rozbili na wyjeździe PEC Zwolle (7:1)
- Hat-tricka ustrzelił Luuk de Jong. Tym samym awansował na pozycję lidera klasyfikacji strzelców
De Jong strzela, jak na zawołanie, a PSV zdemolowało rywala w delegacji
PSV Eindhoven swoje ostatnie mistrzostwo Holandii zdobyło w sezonie 2017/2018. Wszystko jednak wskazuje na to, że po czteroletniej przerwie zespół Petera Bosza odzyska tytuł. Czerwono-biali uzbierali sporą przewagę nad resztą stawki, co zresztą nie może dziwić. Mowa o zespole, który dysponuje zarówno najlepszą obroną, jak i atakiem.
W sobotę piłkarze PSV mierzyli się na wyjeździe z PEC Zwolle. Starcie to okazało się popisem gości. Ci ostatecznie wygrali aż 7:1, a bohaterem spotkania okazał się Luuk de Jong. Były gracz, między innymi, FC Barcelony, aż trzykrotnie wpisał się na listę strzelców, tym samym prześcigając Vangelisa Pavlidisa w klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów. Poza tym, bramki zdobyli też Johan Bakayoko (dwie) i Ricardo Pepi. Do tego samobójcze trafienie zanotował Thomas Lam.
Dzięki tym trzem punktom, Czerwono-biali mają już 13 oczek przewagi nad drugim Feyenoordem Rotterdam. Nie zapominajmy też, że podopieczni Bosza wciąż rywalizują w Lidze Mistrzów. W pierwszym meczu 1/8 finału z Borussią Dortmund padł remis 1:1.
De Jong prezentuje w tym sezonie życiową formę. Rozegrał już 36 spotkań, licząc wszystkie rozgrywki. Zanotował w nich aż 31 bramek i 11 asyst.
Czytaj więcej: Sarkazm Xaviego po wysokim zwycięstwie. “Chyba śnię”.
Komentarze